Oblał się benzyną, podpalił i wbiegł do urzędu. Poparzony mężczyzna trafił do szpitala
15:39 27-02-2017
Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek przed godziną 13 na ulicy Przemysłowej w Zamościu. Do budynku Starostwa Powiatowego wbiegł płonący mężczyzna. Znajdujące się w środku osoby zaczęły krzyczeć, jednak jedna z nich zachowała trzeźwość umysłu, złapała za gaśnicę i stłumiła ogień na mężczyźnie.
Wtedy ten wybiegł z powrotem na zewnątrz. Na ratunek ruszył załatwiający tam prywatne sprawy strażak. Dogonił mężczyznę i zaczął opatrywać. Niebawem na miejsce dojechały też wezwane wcześniej służby ratunkowe. Poparzony mężczyzna został przetransportowany do szpitala.
Okazał się nim 60-letni mieszkaniec gminy Skierbieszów. Jak się okazało, przyszedł on przed budynek starostwa, oblał łatwopalną substancją, a następnie podpalił. Wtedy zaczął biec w kierunku drzwi wejściowych budynku. Teraz policjanci ustalają, co było powodem desperackiego kroku mężczyzny.
(fot. fotopolska.eu/kuba13)
2017-02-27 15:23:17
kamikadze? paliło mu się z wizytą w urzędzie?
chciał wejsc poza kolejka
„Teraz policjanci ustalają, co było powodem desperackiego kroku mężczyzny. ”
Znieczulica urzędasów, absurdalność przepisów, i cały system celowo skonstruowany tak żeby prości ludzie nie zrozumieli niektórych mechanizmów.
Więc też sie podpal. Może zmienisz świat.
@Moja rada
z takim podejściem musisz być lubiany. Gburku:)
Jestem pewien że urzędasy przyczyniły się do tak desperackiego kroku tego człowieka. Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak jedna menda w urzędzie potrafi człowiekowi uprzykrzyć życie bo brakuje odrobiny dobrej woli. Nie ponoszą odpowiedzialności za swoje działania i mają normalnych ludzi gdzieś.Nie wierzę żeby człowiek ot tak sobie mógł zrobić coś takiego.
dobra zmiana robi swoje. Też odczuwam skutki jej działania – więc rozumiem gościa, wczoraj stałem na wiadukcie nad wąwozem i rozważałem skok ku lepszemu…. : (
Jak bardzo był ten człowiek zdesperowany, żeby aż zadać sobie tyle bólu ? Paradoksalnie instytucja ta powinna pomagać a nie dobijać. Jak się czują w tej chwili wszyscy ci co pobierają pomoc co im się nie należy a jest takich multum.
starostwo starostwo…a to przypadkiem nie taki budynek gdzie w pokoikach siedzą miłe panie i przy kawie i ciasteczku rozmawiają która co na obiad robi,albo jak tam u fryzjerki było,a każdy kto ośmieli się wejść do pokoju to przeszkadza ?
najłatwiej nie znać tej 'branży’ a oceniać i komentować…
uderz w urzędniczy stół,a kawa się rozleje i samo się kliknie „kup teraz” na przeglądanym portalu
Akurat pracuję w urzędzie i wiem jak to wygląda. To, że Ty masz złe doświadczenia, nie oznacza, że każdy urzędnik taki jest
akurat w przypadku urzędnika wyrażenie „pracuję w urzędzie” jest mocno na wyrost…jedyna osoba,która uczciwie i ciężko pracuje w urzędzie to pani sprzątaczka…nie mam złych doświadczeń,ja tylko stwierdzam fakt 🙂