Obchody Święta Wojska Polskiego w Warszawie (zdjęcia, wideo)
16:12 15-08-2024 | Autor: redakcja
– To było wielkie zwycięstwo, odniesione dzięki bohaterstwu polskiego żołnierza i mądrości dowódców – mówił Prezydent RP Andrzej Duda podczas defilady na warszawskiej Wisłostradzie.
– To nie było po prostu wygrana bitwa, to była bezapelacyjnie wygrana polsko–sowiecka wojna, jedyna wojna, jaką przez 74 lata Rosja Sowiecka przegrała, będąc formalnie stroną konfliktu zbrojnego. Tylko odradzająca się Rzeczpospolita Polska zdołała pokonać Sowietów i Armię Czerwoną – podkreślił.
Andrzej Duda zwrócił uwagę, że było to możliwe nie tylko dzięki wojskowym, ale też dzięki odpowiedzialności i zjednoczeniu niemal całej klasy politycznej.
– Byli razem, byli w jednym celu, byli zdeterminowani. Wszyscy: politycy, żołnierze, obywatele. Zwyciężyli siłą ducha, inteligencją, determinacją. To właśnie dlatego 15 sierpnia jest świętem zwycięstwa polskiego oręża. Ten etos nasi żołnierze niosą w sobie do dzisiaj – zaznaczył.
Prezydent zwrócił uwagę, że zapłacono za to zwycięstwo wysoką cenę – pochylaliśmy się wczoraj nad grobami bohaterów, przywoływaliśmy wczoraj ich pamięć.
– Z tej historii musimy wyciągać wnioski – zaznaczył. – Musimy się tak zabezpieczyć, tak uzbroić, by nigdy nikt nie odważył się nas napaść. To wielkie zadanie, jakie stoi dziś przed rządzącymi – powiedział Prezydent RP.
Andrzej Duda podziękował obecnej władzy za kontynuację polityki zapoczątkowanej w ostatnich latach, za podpisane umowy na nowy sprzęt wojskowy.
– Te zakupy i te programy są dzisiaj niezbędne. Ten sprzęt, najnowocześniejszy na świecie, za chwilę tu przedefiluje. To wielka nasza duma i rosnąca gwarancja naszego bezpieczeństwa – oświadczył.
Jak dodał, liczy też na to, że wkrótce zostanie uchwalona, wniesiona do parlamentu z prezydenckiej inicjatywy, ustawa reformującą system kierowania i dowodzenia, a także reagowania polskiego państwa w sytuacjach zagrożenia.
– To są wnioski z kryzysu, z jakim mamy do czynienia od trzech lat. Liczę na to, że w ramach tej wspólnej i jednolitej polityki bezpieczeństwa będę mógł tę ustawę wkrótce podpisać. By polski żołnierz i polski funkcjonariusz mógł służyć sprawniej i lepiej – mówił Andrzej Duda.
Prezydent złożył też życzenia wszystkim żołnierzom, pracownikom sił zbrojnych oraz ich rodzinom.
Defilada jest kulminacją centralnych obchodów Święta Wojska Polskiego.
Wystrzelonych zostało 25 salw armatnich z okazji 25. rocznicy przystąpienia Polski do NATO.
Na Wisłostradzie przemaszerowało ponad dwa i pół tysiąca żołnierzy Wojska Polskiego, a także ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Rumunii. Towarzyszył im przelot 23 statków powietrznych oraz pokaz ponad dwustu jednostek polskiego i zagranicznego sprzętu wojskowego.
Wideo: Paweł
Galeria zdjęć
Zdjęcia: Paweł
Galeria zdjęć
Zdjęcia: MON i KPRP
Maliniak po co tam🤨😅
Pucułowaty, zadęty pajac z miną Duce, nie trawię tego maliniaka nawet z musztardą, ten typ obrzydza każdą uroczystość, długopis złamany….
a w Warszwwie w śmietnikach polskę walczącą nasmarkali z tu takie o
Szkoda, że polscy żołnierze pytani przez amerykańskich o naszego prezydenta muszą odpowiadać, że trudno przewidzieć pogodę – ale powinno być słonecznie…
A co odpowiadają amerykańscy żołnierze, zapytani o swojego prezydenta? Że tym razem rozpoznał swoją żonę i wiedział gdzie ma się skierować po zejściu z mównicy?
Serio wolicie Brąka, co włazi w butach na krzesło w japońskim parlamencie?
Pdobno nie ma glupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi.
A Dudaszenko ucałował banderowską flagę ?
Może ktoś jest bardziej zorientowany, co oznaczają niebiesko-żółte chorągiewki na wozach bojowych ?
W 100% nie jestem pewny ale żółto – chorągiewki sugerują, że ten pojazd został nam wypożyczony na czas parady przez Ukrainę bo zaraz po zakupie, został im oddany ciepłą rączką polskiego rządu.
Służba zdrowia leży, gospodarka się sypie, zwalniają ludzi, ceny mieszkań z kosmosu no ale na defiladę i zbrojenia kasa jest. Ciągle wmawianie nam zagrożenia i powtarzanie setki razy słowa bezpieczeństwo we wszystkich możliwych przypadkach staje się już nudne. Niech pokażą choć jeden dowód na to, że jesteśmy tak bardzo zagrożeni. Nie pokażą, bo taki dowód nie istnieje. To tylko wmawianie i stwarzanie zagrożenia przez głupią narrację powtarzaną przez wojskowych i 'elyty’. Nawet jeden żołnierzyna wczoraj otwartym tekstem w TVN-ie powiedział, że będzie u nas wojna w ciągu 2ch lat. O bezpieczeństwo zabiega się dyplomacją, a nie zbrojenie. Polska idzie dokładnie tą samą drogą co Ukraina, która jeszcze kilka lat temu szczyciła się najsilniejszą i największą armią w Europie śpiewając głośno 'baćko nasz bandera’ i mówiąc, że w trzy dni będą już pod Moskwą. Mijają lata i gdzie są? Giną setkami w okopach, łapią ludzi na ulicach, bo nikt już dobrowolnie nie chce tam walczyć. Ludzie, przeżyjecie na oczy wreszcie, bo skończymy tak jak Ukraina, z tym, że nam nikt nie pomoże i zostaniemy sami wystswieni na zagładę.
Ciekawe jakby krótkonóg wschodni przedsiediorca defiladko na tej paradzie leciał