Nocą weszli na maszt. Przygodę zakończyli w izbie wytrzeźwień
11:54 26-08-2017
Do zdarzenia doszło w piątek przed północą. Pracownik ochrony, pilnujący bezpieczeństwa na terenie ośrodka, dostrzegł dwie osoby wdrapujące się na jeden z najwyższych masztów znajdującego się tam wyciągu nart wodnych.
Ponieważ próby pertraktacji ze znajdującymi się na górze osobami nie przyniosły skutku, mężczyzna powiadomił policję.
Funkcjonariuszem szybko udało się nakłonić obie osoby do zejścia na dół. Mężczyzna i kobieta znajdowali się pod znacznym wpływem alkoholu, pozostałą część nocy spędzili więc w izbie wytrzeźwień.
2017-08-26 11:47:09
(fot. nadesłane)
Szkoda,że nie skończyli jak ten co wlazł na słup.
Po co negocjować i prosić,odstrzelić i już.
A jak kiedyś twój syn/brat/matka itd wlezie po pijaku gdzieś ,to też odstrzelić?
@ Aa (anonimowy alkoholiku) -mój: syn/brat/matka itd nie są ćpunami piszącymi głupoty nazywane komentarzami w 112
Oczywiście że odstrzelić, jak dureń i idiota to po co ma zużywać tlen na tej zasyfiałej planecie 😀
Święte słowa,zaprawdę powiadam Wam, śwęte słowa!!!
W Lublinie jest izba wytrzeźwień?
Oczywiście, że jest.