Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

NIK sprawdziła miejskie inwestycje. Skierowano wnioski do prokuratury, dotyczą one wyrządzenia szkody finansowej

Realizowane w Lublinie, Świdniku, Puławach i Zamościu inwestycje znalazły się pod lupą NIK. Kontrolerzy największe zastrzeżenia mieli do rewitalizacji Parku Ludowego w Lublinie. Do tego dochodzi budowa szkoły przy ul. Berylowej i przebudowa Domu Chemika w Puławach.

W piątek Najwyższa Izba Kontroli przekazała wyniki działań, w trakcie których sprawdzano, czy realizacja inwestycji miejskich w województwie lubelskim przebiegała w sposób prawidłowy. Głównie chodziło o ich przygotowanie oraz przeprowadzenie. Skontrolowano 12 zadań w Lublinie, Świdniku, Puławach i Zamościu, jakie były realizowane w latach 2016-2022. Ich łączna wartość wynosiła 367,2 mln zł. Za wszystkie z nich odpowiadały poszczególne urzędy miast.

Jak wyjaśniali dziś przedstawiciele NIK, skontrolowane urzędy miast były przygotowane pod względem organizacyjnym do realizacji inwestycji. Jednak nie wszystkie zadania w zakresie przygotowania i realizacji inwestycji, nadzoru oraz ich rozliczenia wykonane zostały prawidłowo. Istotne nieprawidłowości w trakcie ich przygotowania stwierdzono w przypadku czterech zadań inwestycyjnych, a w obszarze ich przeprowadzenia w siedmiu. Wskazano tu głównie na niewystarczający nadzór nad przygotowaniem i realizacją zadań inwestycyjnych.

Największe zastrzeżenia kontrolerzy mieli wobec lubelskich urzędników. Zarzucono im nierzetelne udokumentowanie i weryfikację przesłanki zwiększenia wynagrodzenia wykonawcy rewitalizacji Parku Ludowego. Chodzi o kwotę 7,65 mln zł, którą firma otrzymała tytułem wykonania alejek w innej technologii niż wskazana na etapie postępowania przetargowego.

Przypomnijmy, przebudowa parku początkowo miała kosztować 34,4 mln zł. Jednak już kilka miesięcy po rozpoczęciu prac nakłady zostały zwiększone. Początkowo kwota podskoczyła do 36 mln zł z powodu konieczności stworzenia nowego drenażu. Jednak niebawem okazało się, że na inwestycję trzeba przeznaczyć kolejne środki, tym razem właśnie blisko 8 mln zł.

Jak wówczas wskazywały władze miasta, w trakcie realizacji prac wyszło na jaw, że nośność gruntu jest dużo niższa niż wskazywała dokumentacja projektowa. W związku z tym istniało ryzyko, że przy utrzymaniu dotychczasowej technologii, może dojść do zapadania się alejek ze względu na niestabilny grunt. Sprawa ta zbulwersowała wówczas radnych PiS, którzy złożyli do CBA pismo, aby przyjrzano się dodatkowym kwotom dla firmy wykonującej rewitalizację.

To jednak nie wszystko. Kontrolerzy NIK wskazują również, że roboty budowlane w branży telekomunikacyjnej dla dwóch zadań, rewitalizacji Parku Ludowego i budowy szkoły przy ul. Berylowej, nadzorował i odbierał inspektor nadzoru branży elektrycznej. Z kolei podczas realizacji zadań dotyczących rewitalizacji Parku Ludowego oraz budowy szkoły przy ul. Berylowej miasto zawarto trzy aneksy do umów o roboty budowlane, przez co nie naliczyło lub pozbawiło się prawa do naliczenia kar umownych w łącznej kwocie ponad 4,6 miliona złotych. W trakcie kontroli NIK wystawiono noty obciążeniowe na kwotę 26,4 tys. zł, a w wyniku realizacji wniosków pokontrolnych na kwotę 4,4 mln złotych.

Kontrola zakończyła się skierowaniem do prokuratury dwóch zawiadomień o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Pierwsze dotyczy nieumyślnego nadużycia uprawnień i niedopełnienia obowiązku co skutkowało znaczną szkodą majątkową, z kolei w drugim mowa o przekroczeniu uprawnień. Mowa w nich o wyrządzeniu szkody miastu w łącznej kwocie 12,3 mln zł poprzez zawarcie czterech aneksów do umów przy rewitalizacji Parku Ludowego oraz budowy szkoły przy ul. Berylowej, co skutkowało wyrządzenia szkody Miastu w łącznej kwocie 12,3 mln zł a także działaniu na szkodę Miasta przez rezygnację z dochodzenia kar umownych w łącznej kwocie 318 400 zł.

Ponadto NIK skierowała zawiadomienie do Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych w sprawie niedochodzenia przez Prezydenta Miasta Lublin należności Miasta od wykonawców przebudowy Zespołu Szkół Ekonomicznych im. A. i J. Vetterów oraz budowy szkoły przy ul. Berylowej w Lublinie w łącznej kwocie 233,4 tys. zł.

Pełniący obowiązku dyrektora lubelskiej delegatury NIK Edward Szempruch tłumaczył, iż samorządy narzekają, że nie mają pieniędzy, że brakuje im środków na realizację różnego rodzaju inwestycji, tymczasem zbyt liberalne podchodzą do aneksowania umów, odraczania oraz przesuwania terminów. To skutkuje pozbawieniem należnych im dochodów.

Oprócz Lublina, kontrolerzy NIK mieli też zastrzeżenia do urzędników z Zamościa. Wskazali, że miasto dwukrotnie wydatkowało środki finansowe na nadzór autorski sprawowany nad rozbudową Zamojskiego Domu Kultury. Dokładnie chodzi o to, że zawarto odrębną umowę o wartości 24,6 tys. zł na jego sprawowanie, pomimo, że było to obowiązkiem projektanta. Do tego dochodzi nierzetelnie opisanie zamówienia na remontu Akademii Zamojskiej oraz rozbudowę ZDK w postępowaniach przetargowych, co skutkowało w przypadku ZDK zakwalifikowaniem części robót o łącznej wartości 1,47 mln złotych, jako dodatkowe. Wskazali też, że podczas realizacji zadania dotyczącego przebudowy Domu Dziecka zlecono wykonanie części robót na działce, do której Miasto nie posiadało dokumentu potwierdzającego prawo do dysponowania nieruchomością na cele budowlane, co było niezgodne prawem budowlanym.

W przypadku Puław, realizując budowę hali sportowej i przebudowę Domu Chemika kryteria oceny ofert w części dotyczącej „jakości” opisano w sposób niepozwalający na ustalenie zakresu wymagań zamawiającego oraz dokonanie oceny. Taki opis prowadził do naruszenia zasad przejrzystości oraz równego traktowania wykonawców, a w budowy hali, do wyboru innej oferty niż ta z najniższą ceną. Zamówienia na „System elektroakustyczny, inspicjenta i wideo” do Domu Chemika zamiast na dostawę zakwalifikowano jako roboty budowlane. Nieprawidłowo wprowadzono również zmiany do umów o roboty budowlane, co skutkowało poniesieniem wydatków w kwocie 606,6 tys. zł z naruszeniem zasad ustawy o finansach publicznych.

Natomiast Urząd Miasta Świdnik zapłacił 77,5 tys. zł za niewykonane w części opracowania projektowego. Urzędnicy naruszyli też zasadę prawa zamówień publicznych podczas wyboru wykonawcy zadania w trybie z wolnej ręki. Nie udokumentowali też istotnych ustaleń mających wpływ na wysokość wynagrodzenia, które było wyższe o 48% od wartości szacowanej. Procedura wyboru wykonawcy zadania trwała aż 202 dni.

W tym przypadku NIK postanowił skierować zawiadomienie do prokuratury na Urząd Miasta Puławy. Chodzi o zawarcie dwóch aneksów do umowy o roboty budowlane na przebudowę Domu Chemika i wyrządzenia Miastu Puławy szkody w łącznej kwocie 486,6 tys. zł. Ogółem kontrolerzy sformułowali 43 wnioski pokontrolne. Obecnie 38 z nich zostało już zrealizowanych, a pozostałe pięć jest w trakcie realizacji. Ponadto NIK skierowała wniosek do Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych o zainicjowanie czynności zmierzających do opracowania jednolitego wzoru umowy na dokumentację projektową, a do prezydentów i burmistrzów miast o wzmocnienie nadzoru nad przygotowaniem i realizacją miejskich inwestycji.

(fot. UM Lublin)

31 komentarzy

  1. NIK powinien sprawdzić także rewitalizację dworca i rynku w Janowie lubelskim co i ile kosztowało i czemu to tak długo trwało i czy wykonawca zapłaci za fuszerkę a także za nie terminowość prac poślizg kilkanaście miesięcy!!!!!!!.

  2. Skończą się wałki dewelopałki.

  3. A betonowa lawka za 40 000zl byla w porzadku?

  4. Zaraz po budowie powinna ruszyć kontrola dworca metropolitalnego i przyległych ulic.Tu jest dopiero co kontrolować!

  5. no tak ale Orlenu nie można kontrolować

  6. Władysław kowalik

    Najwysza pora zacząć karać urzędasów za błędy i straty finansowe do pierdla z nimi

  7. plac w Świdniku, to był cyrk

Z kraju