Nietrzeźwy przyjechał do sklepu po alkohol. Nie miał prawa jazdy, bo je stracił
17:05 10-03-2020
Zataczał się na chodniku, a po chwili wsiadł do samochodu i odjechał spod hali targowej w Puławach. O całym zdarzeniu zostali powiadomieni policjanci.
Mężczyzna kierujący renaultem, przejechał spod hali do znajdującego się nieopodal sklepu i poszedł na zakupy. Osoba, która go widziała poinformowała o tym dyżurnego, który na miejsce skierował patrol ruchu drogowego. Mundurowi zatrzymali kierującego, kiedy ten próbował wyjechać z parkingu znajdującego się w rejonie sklepu.
Jak wykazało badanie alkomatem, 49-latek z Puław prowadził samochód mając w organizmie 2,4 promila alkoholu. Co więcej, wyszło na jaw, że mężczyzna nie miał prawa jazdy, bo stracił je za to samo przestępstwo. Puławianin trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5 i wysoka grzywna.
(fot. Policja)
Znowu jakiś frajer przykonfidencił. Jak się widzi nachlanego powolniaka to się zabiera kluczyki i bierze jego samochód. A nie po pały dzwoni.
Zapamiętać to sobie frajerzy raz na zawsze: oczy widza, uszy slysza, usta milczą !
Zapomniałeś jeszcze jedo doopa boli, cioteczko
@jerbie
No raczej ciebie. Z użytkownikiem forum „tęczowym bojownikiem” się umów. To sobie razem dobrze zrobicie-*** wy dwa. I nic już was boleć nie będzie. Przynajmniej na jakiś czas.
A ja ci życzę żeby następnym razem taki frajer nie zdążył przykonfidencić a pijane dno przywali w twoją matke
a po co mu prawo jazdy, jak jeździ po pijaku? raz stracił, to już mu drugi raz nie zabiorą…
mam nadzieję, że go bezpiecznie odwieźli do domu, a samochód wydali komuś z rodziny. jak się jutro przebudzi we własnym łóżeczku na kacu, będzie miał czym po klina pojechać
może by recydywie ciąć paluchy dla przestrogi? A w powyższej sytuacji powinien w tym areszcie posiedzieć z automatu ze 3 miesiące.