Sobota, 20 kwietnia 202420/04/2024
690 680 960
690 680 960

Nietrzeźwy kierowca chciał przekupić policjantów. Trafił do aresztu

Radzyńscy policjanci zatrzymali mieszkańca gminy Czemierniki, który próbował ich przekupić dając 500 zł. Mężczyzna wpadł podczas kontroli drogowej, miał ponad 1,5 promila alkoholu.

W minioną środę po południu radzyńscy policjanci w miejscowości Czemierniki zatrzymali do kontroli kierowcę pojazdu marki Mercedes. Jak się okazało 37-latek był nietrzeźwy, badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 1,5 promila alkoholu.

Mężczyzna poinformował policjantów, że nie posiada prawa jazdy gdyż już wcześniej zostało mu zatrzymane za jazdę w stanie nietrzeźwości. Dodatkowo chcąc uniknąć odpowiedzialności za swój czyn wręczył policjantom korzyść majątkową w kwocie 500 złotych.

37-latek został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Wręczenie korzyści majątkowej zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.

2018-05-05 08:23:52
(fot. pixabay.com)

10 komentarzy

  1. Jasny Gwint !!!

    Za mało dawał !!! Cham jeden – 500 na dwóch?!

  2. Do aresztu powinien trafiać każdy kirowca z zawartością >1 promila a nie za próbę przekupstwa. Tym bardziej, że miał zatrzymane uprawnienia za jazdę pod wpływem. Co najmniej na trzy miechy. Tyle co terapia w ośrodku leczenia uzależnień. Z pracy nie będą mogli takiego zwolnić, to na pokrycie grzywny odłoży. Bezrobotnemu to rybka, przynajmniej nie będzie się martwił o michę a i zdrowie podreperuje.

  3. Ja bym wymyślił sposób.

    Areszt to nie kara.Kara to powinna być taka żeby samochód stał na oczach a oni bali się wsiąść do auta bo pomimo pijany żeby świtało w głowie że straci wszystko to dopiero by była kara
    Masz coś a nie możesz ugryść lub jak cukierek przez szybę .Widzisz czujesz smak a nie możesz tego ruszyć.

  4. Anioł Cieć Dyżurny

    Mój kolega sprowadził sobie z Francji, taki model citroena, którym pasażerowie narąbani jak szpadelki mogą podróżować na spoko, ale jak od kierowcy poczuje chociażby pół piwa (wypróbowane), za cholerę się nie uruchomi.
    I to je to!!!

    • Ja bym wymyślił sposób.

      No i to powinno obowiązywać w każdym aucie jak światła do jazdy dziennej.
      Coś tam mają już w nowych autach montować gdzie stał się wypadek i informować na 112 co by pijanego uratować.Pijany za kierownicą ma zginąć a pasażerowie za współudział odpowiadać karnie.

    • No pieprz głupot idioto jeśli w takim samochodzie czuć w ogóle alkohol to nie odpali

      • Mały, jak chcesz pińć zyli, to dmuchnij w ta rurka.

        • Wieśniaczka w gumofilcach na szpileczkach

          Wm, nie nazywaj kogoś idiotą tylko dlatego, że ma inne zdanie niż ty – ćwoku.
          A co do wspomnianego citroena… czujniki ma umieszczone w kierownicy, kluczyku i w przycisku „start”, tak więc nie odpali jeśli, którykolwiek z tych czujników dotknie kierowca.
          I nie pisz, ze ktoś jest idiota, bo temat jest sprawdzony w „boju”.

Z kraju