Niemce: Pijany kierowca wjechał w ogrodzenie placu zabaw
23:34 12-02-2018 | Autor: redakcja
Do zdarzenia doszło w poniedziałek przed godziną 23 na ul. Lubelskiej w Niemcach. Kierujący pojazdem marki Renault młody mężczyzna, zjechał z drogi, wjechał na przydrożny chodnik, a następnie pojazd uderzył w przęsła ogrodzenia placu zabaw.
Na miejscu interweniowały służby ratunkowe. Jak się okazało kierowca był pijany, mężczyzna miał niemal 2 promile alkoholu w organizmie. Został on przetransportowany do szpitala.
Policjanci ustalają dokładne okoliczności zdarzenia.
2018-02-12 23:23:23
(fot. nadesłane)
Dobrze, że żadna „głupia, bezmyślna, kilkuletnia, święta krowa” (w dodatku bez PJ, OC, elementów odblaskowych) nie bawiła się na placu zabaw, bo kierowca miałby problem. Czemu tylko kierowcom „przybija” się zawiasy za ludobójstwo drogowe?
Farniu, za takie durne komentarze jak twoje, też powinny być kary. Zająłbyś się może wtedy czymś bardziej pożytecznym – pomógł matce w domu, czy coś, zamiast zaśmiecać forum l112 swoimi miernymi wywodami.
Korson – uprzejmie cie zawiadamiam, że twoja światławypowiedź też nie była o wiele mądrzejsza.
Ty „ironju nje ponjał”?
Wyobraz sobie jakbys to ty byl na jego miejsu. Jak bys sie czuł gdybys czytal takie komentarze? Dobrze ze to sie wydazylo w nocy a nie w dzien bo za dnia dziedzi sie bawią ale zamiast pisac tak bezsensowy i glupi komentarz lepiej pomysl o stanie zdrowia kierowcy. Tyle mam do powiedzenia na temat tego komentarza.
Stanie zdrowia kierowcy? Tzn. czy ma kaca? Może mu alkazelcer zawieź na izbę (albo ćwiarteczkę żeby mógł znowu za kierownicę wleźć). Brawo.
A kogo obchodzi stan zdrowia tego pijusa!! Dobrze że nikgo nie pozabijal. Dobre sobie.stan zdrowa. A niech cierpi jak najdłużej to zapamięta sobie.
Jak smiesz bronić tego typa!! Przecież jeszcze jakby pozabijal dzieci na tym placu zabaw to by do końca życia z kryminału pijus jeden nie wyszedł.
ty franiu to jesteś wioskowym przygłupem? Bo dla mnie to jesteś głęboko splątany. Spróbuj może w poradni neurologicznej poszukać pomocy bo konsekwencje są dosyć poważne. Twoje bliskie otoczenie nie reaguje jak masz te epizody?
Ciekawe, czy ten „potencjalny zabójca”, jak i jego koledzy po fachu z poprzedniego artykułu, zostali długotrwale i skutecznie odseparowani od społeczeństwa?
Kolejny pijany wsiokoburok
A może mieszczoburok , co ? Albo zapyziały dres z bloku….
Dres z bloku? A ty jesteś kto? Ciotka w rurach czy wiesiek w jeansach z bazaru z miejscem na pampersa?!
Wstyd mi za moich „sąsiadów” z gminy
Dobrze, że nikt nie szedł chodnikiem, gdy ten pijany śmieciuch urządzał sobie rajd po drodze.
Kiedy w końcu nasze nieudolne państwo zrobi porządek z pijusami za kółkiem!?!? CY musza zginąć dzieci?!?!
…czy…
To, że dzieci tam nie było i nie miały marrnej szansy powiekszyć grona aniołków, jest ewidentną winą ich rodziców, którzy najprosciej w świecie zagnali je do łózek.
I proszę mię tu nie winić, szanownego moczymordy, że nie w porę rozpieprzył to marne ogrodzonko.
Słabe, nawet bardzo.
Kto w końcu zrobi porządek z tą pracą pijanych idiotów? Już nie da się tego czytać.
przyajmniej nie był powolniakiem
banda pijusów, jakiś wysyp jest pijusów. Wczoraj w Puławach pościg za kolejnym zachlanym pijakiem z 3 promilami
Dobrze że nikt nie pił wódki na placu zabaw bo mogłoby być różnie.
Nooo, mogło być nieciekawie, ów „biedny” kierowca mógłby popaść w złe towarzystwo!!!
Ale pora taka, że tam nawet srajacego psa nie było.