Nie mogła nawiązać kontaktu z synem, obawiała się o jego życie. Jeden z policjantów znalazł młodego mężczyznę w lesie
13:03 18-10-2021 | Autor: redakcja
Na jednym z lubelskich komisariatów matka zgłosiła zaginięcie swojego 22-letniego syna. Kobieta przekazała policjantom, że nie ma z nim kontaktu i obawia się o jego życie i zdrowie. Na obrzeżach Lublina kobieta znalazła samochód, którym poruszał się mężczyzna.
Mundurowi zaczęli sprawdzać nagrania z kamer monitoringu oraz przeszukiwać pobliskie tereny. W działania włączyli się także policjanci z komisariatu w Niemcach, na którego terenie mieszka 22-latek.
Czynności funkcjonariuszy nadzorował podinspektor Andrzej Borysiuk, który również sprawdzał okolicę. W miejscowości Natalin zauważył w oddali, na polu mężczyznę idącego w kierunku lasu. Policjant po śladach wszedł w głąb kompleksu leśnego i w zaroślach odnalazł zaginionego.
Mężczyzna był rozchwiany nerwowo i prawdopodobnie nosił się z zamiarem targnięcia na własne życie. Na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego, który zabrał 22-latka do szpitala.
(fot. lublin112.pl)
W akcji brało XX funkcjonariuszy a wymieniony został jeden ? Dobrze, że chłopak się odnalazł.
Ważnym niezmiernie tropem było odnalezienie auta 20 km dalej
Komentarz o poniższej treści napisałem kilka godzin wstecz, ale widocznie się nie spodobał jakiejś redakcyjnej ciurze mającej poranny dyżur, więc powtarzam:
„Jeszcze jedno dzieciątko postanowiło zrobić na złość matuli i poszło w las w kosuli”.
Pewnie spociłeś się ze szczęścia gdy zabłysnąłeś na Forum Pierdanum.
Oczywiście mam na myśli poziom komentarzy,w tym także i moich.