Czwartek, 18 kwietnia 202418/04/2024
690 680 960
690 680 960

Z naszego regionu dostrzegł Tatry. Niesamowite zdjęcie miłośnika dalekich obserwacji

Kilka dni temu mieszkaniec Rzeszowa wykonał z terenu województwa lubelskiego zdjęcie, na którym widoczny jest zarys Tatr. Tym samym wzbudził podziw miłośników dalekich obserwacji.

44 komentarze

  1. Gratulacje!!! mam taki sam plan od dawna, tylko czasu brak

  2. no i smog nie przeszkadzał? jak to łatwo obalić teorie durnych ekooszołomów

  3. posiłkując się google earth widzę że nie ma takiej opcji by zobaczyć nawet Rysy przy idealnej widoczności z takiej wyskości. Czubek Rys można by zaobserwować z Salomina będąc na wyskości ok 950m npm. Autor zobaczył co chciał zobaczyć.

    • Google Earth ma słabą jakość obrazu, nie nadaje się do tego. Rysów nie widać, bo są za niskie i za daleko.

  4. Z całą pewnością są to Tatry. Jeśli ktoś uważa, że nie da się ich zobaczyć – niech to udowodni matematycznie. Wysokość Gerlacha to 2655 m n.p.m., odległość 229,4 km, promień Ziemi to 6371 km, dokładne mapy można znaleźć na Geoportalu i na ich podstawie odczytać rzeźbę terenu. Standardowy współczynnik refrakcji atmosferycznej wynosi 0,13. Kalkulator do ręki i do dzieła!

  5. Autor owego zamieszania:)

    Dziękuję bardzo za pochlebne i mniej pochlebne komentarze. Niedowiarków zapraszamy do lektury dalekich obserwacji, a do oglądania zdjęcia w pełnej rozdzielczości polecam monitor komputera aniżeli smartfona. Bardzo serdecznie pozdrawiam jak to ktoś określił z komentujących z nędznego i smutnego Rzeszowa. Dobrze że człowiek po studiach nie został w Lublinie tylko wrócił na stare śmieci. Dobrej nocy.

    • Panie Michale, serdecznie gratulujemy Panu tej nadzwyczajnej obserwacji, od jakże dawna wyczekiwanej przez dalekoobserwacyjną społeczność!
      „Niedowiarków” co poniektórych nic raczej nie przekona, skoro są w stanie wierzyć w płaskość Ziemi. Takowi też raczej nie mają w zwyczaju oddawania się lekturze, o logicznym rozumowaniu nie wspominając.
      Szkoda tylko, że dziennikarz będący autorem tej notki, zawarł w ostatnim akapicie stwierdzenie wyssane z palca: „Z terenu Polski fascynaci wykonywali już zdjecia Alp”. Z tego co nam wiadomo, Alpy ze Śnieżnika wciąż jeszcze nie padły.

      • Autor owego zamieszania:)

        Bardzo dziękuję za miłe słowa. Tak jest Alp z Polski nizdobyto no ale Klosterwappen ze Śnieżnika jest teoretycznie do zdobycia. Zapraszamy na naszą stronę Tatry z Podkarpacia na FB

  6. Ktoś tu się rozpędził. Kolega Robert J. dostrzegł jak dotąd Alpy z Pradziada a nie z Polski. Choć można uznać, że Jesioniki, Sudety to już jak nasze. No i z Polski też jest w planie 🙂

  7. Ja też kilka razy sfotografowałem Tatry z okolicy Salomina jesienią 2018 r. a ostatnio w tym miesiącu. Jest to możliwe w warunkach wyjątkowej czystości powietrza, jakie trafia się nie często, bo kilka razy w roku. Lin do strony ze zdjęciami.
    https://astropolis.pl/topic/62835-tatry-z-salomina/page/4/

Z kraju