Napad na bank w Lublinie. Sprawca zabrał pieniądze i uciekł
19:48 14-03-2018
Do napadu doszło w środę około godziny 16 przy ul. Głębokiej w Lublinie. Do znajdującej się w pawilonie placówki Banku Zachodniego WBK wszedł zamaskowany, ubrany na sportowo mężczyzna, który zastraszył pracownicę przedmiotem przypominającym broń palną i zażądał wydania pieniędzy. Gdy otrzymał gotówkę, włożył banknoty do reklamówki i wybiegł z budynku.
Natychmiast powiadomiono o wszystkim policje. Funkcjonariusze ustalają teraz szczegółowe okoliczności napadu, trwa zabezpieczanie pozostawionych przez sprawcę śladów. Ściągnięto też przewodnika z psem tropiącym.
Wstępnie wiadomo, że sprawca działał sam. Obecnie nic nie wskazuje, aby miał pomocnika. Oddalił się pieszo w głąb osiedla, pomiędzy pobliskie bloki. Jak udało nam się ustalić, łupem mężczyzny padło kilkanaście tysięcy złotych.
(fot. lublin112)
2018-03-14 19:50:51
Nie ma nagrań z monitoringu?
Nie znajdą go. Jak będą szukać dresa z reklamówką z biedry, to mogą sobie zatrzymać i pół osiedla, a on pewnie od razu się przebrał w normalne ubranie, wrzucił kasę do plecaka i tyle go widzieli.
Nie znajdą go także z innego powodu – on uciekł pieszo, a „święcona” policja jeździ samochodami. 😆
Grubo
Ale farmazony pier….,żaden napad to klecha proboszczak z tacą się przeleciał,dla bezdomnego zbiera !!!
to był szalony obywatel który zbiera na remont balladyny bo był obiecany lata temu i nadal nic , a inne znacznie młodsze ulice już po remoncie!
Nie było tam ochroniarza
A ochroniarza tam nie było?
Nie było
Jak miał przedmiot przypominający broń powinien dostać coś przypominającego pieniadze
psy do tropu a nie nagotowo