Wtorek, 07 maja 202407/05/2024
690 680 960
690 680 960

Na rondzie przy Makro nie zatrzymał się na „STOP-ie”, doszło do kolizji (wideo)

To nagranie pokazuje dlaczego na rondzie przy Makro dochodzi do tylu kolizji i wypadków. Nasz Czytelnik zarejestrował kierowcę, który zignorował znak „STOP” i doprowadził do kolizji.

38 komentarzy

  1. Znowu! I tak czasami kilka razy dziennie, aż strach jechać przez to rondo. Muszą tam zrobić światła.

    • po co tam światła które spowolnią ruch ? jest namalowany STOP, są linie czerwone – wystarczy
      a tempakom zabierać lejce dożywotnio

    • muszą to przestać rozdawać prawo jazdy za jajka – nie każdy może być księdzem, lekarzem, żołnierzem, złodziejem, mężem, żoną i tym samym nie każdy może być kierowcą!!!

      • O tym pisałem nie raz, prawko od 21 roku i badania jak na kierowcę zawodowego. Za dużo durni ma prawko.

        • tyle lat masz prawo jazdy, a zaparkować pewnie nie potrafisz prawidłowo

        • Jeżeli masz Prawo Jazdy tyle lat, to czy jesteś już z tych którzy Przejazdy Rowerowe nazywają Śluzami dla Rowerów, czy się może dokształcasz trochę w zmieniających się przepisach ruchu drogowego?

    • żadne światła nie są potrzebne! Wystarczy MYŚLEĆ!!!

  2. Kolejny *** za kierownicą!

  3. Kierujący dostawczakiem wygląda jakby hamował hamulcem roboczym, a nie klaksonem. I prawie mu się udało uniknąć kolizji.

  4. Na tym filmie widać przewagę rond na zwykłymi skrzyżowaniami. Pojazdy poruszały się 20-30km/h i skończyło się na bardzo niewielkiej stłuczce. Całkowicie inaczej wyglądałoby to przy prędkości 70-80km/h, która to nie robi nawet żadnego wrażenia na latających po mieście szybko, ale bezpiecznie.

    • jakim ty dzbanem jesteś i zapewne masz przykre życie. Współczuję z całego serca. Polecam się przebadać w Szpitalu Neuropsychiatrycznym. Zapewne dostałbyś fajny pokój z gumowymi ścianami.

      • „zapewne masz przykre życie” – co za oklepany wpis, który pojawia się już kilka lat na forach i który można napisać przy każdym artykule i w każdym kontekście. Trzeba nie mieć nic do powiedzenia, żeby używać cudzych wpisów.

    • Proponuje Ci sprawdzian. Ja będę poruszał się w wyszydzający przez Ciebie sposób czyli szybko i bezpiecznie , a Ty swoim sposobem. Zobaczymy kto stworzy mniej zagrożenia na drodze i szybciej dotrze z punktu A do B.
      Akceptujesz?

      • Dobra. Ty łam sobie przepisy ruchu drogowego, a ja w tym czasie ukradnę ci coś z mieszkania i zobaczymy kto na tym lepiej wyjdzie.
        Jedni popełniają wykroczenia, bo uważają, że mogą i przynosi im to jaką korzyść. Inni dokonują przestępstw z tego samego powodu.
        Im więcej głosów takich jak twoje, tym bardziej ludzie się utwierdzają w tym, że wysokość mandatów należy zwiększyć 10-krotnie.

        • I pójdziesz siedzieć od roku do 10 lat za kradzież z włamaniem.

          • Tak samo jak TBMOP dostanie mandat za przekraczanie prędkości w mieście. Jestem niekarany. Wydaje mi się, że za pierwsze kilka włamów nie poszedł bym siedzieć. Zawiaski byłyby. Ale nie zamierzam tego sprawdzać.

            • Czemu? Sprawdź, oprócz zawiasów powinienes dostać jeszcze karę pienieżną oraz wypłacic pokrzywdzonym zadość uczynienie. Pewnie musiałbyś wziąć kredyt, żeby sie wypłacić, ale w obecnych czasach jest całkiem możliwe, że byś go nie dostał. Więc i tak w końcu poszedł byś za kratki.

      • Ale tylko na trójkołowym rowerku na plastikowych kółkach. Przyjmujesz wyzwanie?

        • Prawdziwy Franio (R)

          Jeżeli to dla Was takie śmieszne, to możecie się pozabijać waszymi szrotami nawzajem. Możecie się nawet: ścigać, samogwałcić wzajemnie, itp ale róbcie to poza drogami publicznymi i ogólnie poza miejscami ogólnodostępnymi, bo one mają służyć do normalnego życia, przemieszczania się itp. normalnym ludziom, a nie tylko czapeczkowcom, czy innym degeneratom do spełniania ich prymitywnych potrzeb.

        • Prawdziwy Franio (R)

          Trójkołowe rowerki zaparkowane na chodniku nie zmuszają twojej starej do chodzenia po psich odchodach, żeby ominąć 4-kołowe szroty zaparkowane na chodniku. Wdychasz w waszej pakamerze opary z tych ekstrementów a efekt tego odurzenia obserwujemy na tym forum.

      • Może i dojedziesz szybciej – jest to bardzo prawdopodobne. Tylko, że zabijesz siebie, czy kogoś po drodze rośnie nieproporcjonalnie szybciej niż czas przejazdu.

        Możesz jeszcze użyć helikoptera – to będziesz jeszcze szybciej. Możesz wzorem wschodnich sąsiadów założyć sobie „koguta” i przelecieć na sygnale przez miasto.

        Możesz także nie zatrzymywać się na czerwonych światłach, a nawet jechać pod prąd, bo może byłoby jeszcze szybciej.

      • Ostatnie pytania. Proszę, odpowiedz na któreś.
        1. Gdzie się tak zawsze spieszysz? Co robisz, jak wykorzystujesz ten dodatkowo zyskany czas?
        2. Dlaczego chcesz się ze mną ścigać? Jakimi pojazdami proponujesz się ścigać? Czy mają to być rowery, motorowery, motocykle, samochody, wozy zaprzęgowe?
        Prawa jazdy kat. A nie mam. Karty woźnicy także, dlatego te pojazdy odpadają jeżeli mielibyśmy się ścigać drogami publicznymi.

        • Może być na trójkołowym rowerku na plastikowych kółkach, skoro już zaproponowałeś.

  5. Gratuluję panom myślenia. Mała kolizja, zjeżdżamy na bok nie blokujemy. Szybko sprawnie.
    A nie jak to najczęściej widzimy, oglądanie, machanie rękami, a panie obowiązkowo dzwonienie po męża.

  6. Wystarczy jak Policja będzie stała tam przez 2 tygodnie i 500zł będą wlepiać, zaraz się nauczą patrzeć na znaki.

    • Stała, wlepiała. I co? Jajco.

    • Dzięki .
      To ja jechałem tym busem ale niestety koleś z forda uciekł .
      Muszę podziękować jednemu facetowi który zrobiłmu mu fotkę .
      Niedługo to namierzą.

  7. Słaby dzwon. 1/10

  8. Wg mnie powinni wstawić tam sygnalizację z uwagi na to że jest to jedno z najbardziej zatłoczonych rond w mieście i trudno momentami (zwłaszcza w godzinach szczytu) wbić się na nie ze „stopu”. Poza tym jedni kierowcy są cwani jak ten z filmu myśląc że sobie „bzykną” przez rondo a inni mniej doświadczeni też robią głupoty i stąd namnożenie tylu wypadków mimo, że przepisy na tamtym rondzie są proste jak budowa cepa.
    Mam wrażenie że miasto celowo unika wstawienia tam świateł, gdyż jest to dobre miejsce do reperowania budżetu. Poza tym służby mundurowe też nie mają większego problemu z określeniem kto jest winny kolizji z uwagi na prostotę przepisów.

  9. Ameba drogowa, a jest ich coraz więcej. ;(

  10. Ot sensacja.