Na łuku jezdni fiat wypadł z drogi do rowu. 71-letni kierowca był pijany (zdjęcia)
19:26 06-10-2024 | Autor: redakcja
W sobotę około godziny 11:15 służby ratunkowe zostały zaalarmowane o wypadku w miejscowości Krępiec w powiecie świdnickim. Na miejsce skierowany został zespół ratownictwa medycznego, straż pożarna oraz policja.
Jak ustalili funkcjonariusze, kierujący fiatem mężczyzna poruszał się drogą serwisową biegnącą wzdłuż trasy ekspresowej S12/17 Lublin – Piaski. Nie dostosował jednak prędkości do panujących warunków, w wyniku czego na łuku jezdni, na mokrej po deszczu nawierzchni, auto wpadło w poślizg i zjechało do rowu uderzając w skarpę.
W samochodzie, oprócz kierowcy, znajdowało się także dwóch pasażerów. Na szczęście nikt nie doznał obrażeń ciała. Badanie alkomatem wykazało, że 71-latek miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Niebawem mężczyzna usłyszy zarzuty. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysokie świadczenie pieniężne nawet do 60 tysięcy złotych.
tam ładny zakręcik jest
Taaa… oczywiście jak to w Polsce, dzięki Bogu…
Stary głupi pijaczyna.
A pasażerowie jeszcze głupsi, żeby z nim wsiadać.
Senior narąbany! Znak połamany! Zabytek zniszczony! Mandat gotowy.
Stary a głupi.
Strach jeździć bo pijanych z dnia na dzień przybywa. Łapy chyba najlepiej ucinać żeby jeden z drugim nigdy więcej kierownicy nie złapali. Wódę mogą przez słomkę pić. Na zdrowie. Debile.
Ale się małolaty rozbijają!
Jak tak popatrzeć, to same pijaki jeżdżą po naszych drogach. Strach wsiadać do samochodu.
…na trzeźwo.
Wsiadł za kierownicę po pijanemu, na łuku jezdni stracił panowanie nad pojazdem, wyp…dolił się do rowu…
Za to grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysokie świadczenie pieniężne nawet do 60 tysięcy złotych – trudno… jest wina, jest kara. Byle na nią nie czekał, jak to bywa z polskimi, podobnież niezależnymi sądami, ze 3 lata.
Ale to wysokie świadczenie to on ma dostać? Chyba tak, bo jeśli miałby zapłacić, to byłoby nazwane karą.
Konfiskata samochodu? Nic w temacie, za dużo pijaków w białych kołnierzykach ( w gumiokach też ich nie brakuje) to i pomysł z konfiskatą samochodów umarł.
Ojciec Frania na przejażdżce.