Takiej ilości uczestników z pewnością nikt się nie spodziewał. Również ilość prezentów, jakie przywieziono do szpitala dziecięcego, była rekordowa. Mali pacjenci mieli moc atrakcji.
Kawał dobrej roboty wykonane przez nas wszystkich. Dzięki i do zobaczenia za rok w jeszcze większym gronie.
Rysiu z klanu
I to właśnie jest piękna akcja. „Szanuję mocno”. Z drugiej strony może motocykliści zostaną u nas inaczej przez takie akcje postrzegani, nie jako „warzywka”, czy „dawcy organów”.
Super! Serce rośnie! Dziękujemy i zapraszamy za rok!
Brawo!!!
Piękna i szlachetna akcja wspaniali ludzie którzy potrafią się podzielić z najmłodszymi
Mój quad na głównym zdjęciu 😀 hehe
Nie no, szacun.
Maxxxer 250?
Tak trzymać! Takie akcje przywracają wiarę w ludzi.
Czy taki motomikołaj pali czasami gumę?
Tyle radości w oczach najmniejszych! Brawo dla Was MotoMikołaje!
ja naliczyłem 351 motocyklistów więc dużo ponad setkę
Ja również…
Pozdrawiam kolege mikołaja który dał mojemu dzieciakowi duzo radosci i pozwolil usiasc na kazdym motocyklu pod tesco 😀
Kawał dobrej roboty wykonane przez nas wszystkich. Dzięki i do zobaczenia za rok w jeszcze większym gronie.
I to właśnie jest piękna akcja. „Szanuję mocno”. Z drugiej strony może motocykliści zostaną u nas inaczej przez takie akcje postrzegani, nie jako „warzywka”, czy „dawcy organów”.