Migranci zaatakowali polskie służby. Policjanci odpowiedzieli gazem i armatką wodną (wideo)
10:21 16-11-2021
We wtorek rano rozpoczął się atak na polskie służby zgromadzone w rejonie przejścia granicznego w Kuźnicy. Na nagraniach widać jak migranci atakują policjantów kamieniami.
Policja odpowiedziała armatką wodną oraz gazem łzawiącym. Obecnie nie ma informacji o osobach poszkodowanych po polskiej stronie. Agresywni migranci cały czas atakują polskie służby.
Granica koło Kuźnicy teraz pic.twitter.com/jvC4AVzZJc
— Maciej Wąsik ?? (@WasikMaciej) November 16, 2021
The moment water cannon has been used. So far the attack doesn’t look too promising. pic.twitter.com/QSzfsvyUAt
— Tadeusz Giczan (@TadeuszGiczan) November 16, 2021
Stranded migrants suddenly started attacking the fence and throwing stones at the Polish police officers. The Poles responded with gas and stun grenades. Water cannon is being used. pic.twitter.com/4z3DrElLuI
— Tadeusz Giczan (@TadeuszGiczan) November 16, 2021
Situation at the border right now. The attack was so sudden there's little doubt it was provoked by someone on the Belarusian side. pic.twitter.com/tBabRIBLWP
— Tadeusz Giczan (@TadeuszGiczan) November 16, 2021
Niestety ze strony osób, inspirowanych przez władze białoruskie poleciały w stronę polskich służb kamienie, butelki i kłody, po czym próbowano zniszczyć ogrodzenie graniczne.
Służby białoruskie nie reagują na dewastację płotu i agresję, służby polskie bronią granicy. #NaStrazy pic.twitter.com/ckCyWl4r55— Polska Policja ?? (@PolskaPolicja) November 16, 2021
Kuźnica: agresywni migranci wciąż rzucają kamieniami w stronę naszych żołnierzy i funkcjonariuszy. Polskie służby odpierają atak pic.twitter.com/ESHN155vkf
— Ministerstwo Obrony Narodowej ?? (@MON_GOV_PL) November 16, 2021
Atak migrantów na przejściu granicznym w Kuźnicy. Migranci są bardzo agresywni, rzucają w kierunku polskich funkcjonariuszy i żołnierzy kamieniami pic.twitter.com/eCJTX6vQVq
— Ministerstwo Obrony Narodowej ?? (@MON_GOV_PL) November 16, 2021
(fot. wideo Tadeusz Giczan, MSWiA, Policja Polska)
Żal mi policji, SG i wojska, które tam stacjonuje. Nie zazdroszczę im bycia pionkami w brudnej grze pisowskiej zgrai. Już są pierwsi ranni po stronie polskich służb. Zupełnie niepotrzebnie autorytarna władza, aby przypodobać się najgorszemu motłochowi, naraża ich życie i zdrowie. Większość pewnie myśli sobie „co, ja tu, k…, robię”.
Następny pożyteczny … ręce opadają.
Mi żal idiotów piszących takie głupoty…
No, ale troszkę prawdy w tym jest. Zamiast tłuc się z nimi na granicy wystarczyłoby zablokować kolejowe przejścia graniczne i port przeładunkowy w małaszewiczach. Dochody z tranzytu towarów z chin i rosji przez białoruś dalej na zachód jest głównym źródłem dochodu łukaszenki, jakbyśmy go tak tydzień czy dwa przytrzymali to nacisk wywierany przez chiny, a także perspektywa utraty dużych pieniedzy dałaby mu do myślenia i sądze, że raz dwa wycofałby cały ten motłoch spod granicy.