Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024
690 680 960
690 680 960

Mieszkańcy skarżą się na tłok w autobusie. Będą przeprowadzone analizy

Na przepełnione autobusy linii nr 4 skarżą się pasażerowie. Zarząd Transportu Miejskiego zapewnia, że do tej pory nie miał sygnałów w tej sprawie. Jednak sytuacja zostanie sprawdzona.

Zarząd Transportu Miejskiego ma przeprowadzić dodatkowe analizy napełnienia pojazdów obsługujących linię nr 4. To po apelu radnego Rady Miasta Lublin Stanisława Brzozowskiego, który w imieniu mieszkańców zwrócił się do prezydenta Krzysztofa Żuka w sprawie zwiększenia częstotliwości kursowania autobusu tej linii.

Chodzi głównie o kursy podczas porannego jak i popołudniowego szczytu komunikacyjnego. Jak wyjaśnia radny, mieszkańcy skarżą się na dużą liczbę pasażerów wsiadających na Przystanku Zielone Wzgórze I oraz Poligonowa Osiedle, przez co autobusy są przepełnione. Zwiększenie częstotliwości kursów miałoby poprawić komfort podróżowania.

Zastępca prezydenta miasta Artur Szymczyk wyjaśnia, że do Zarządu Transportu Miejskiego, do tej pory nie docierały sygnały od pasażerów dotyczące przepełnienia pojazdów. Jednak pomimo tego sygnał ten zostanie sprawdzony, zaś w przypadku jego potwierdzenia, podjęte będą niezwłocznie działania mające za zadanie poprawę warunków podróży.

Jak dodaje Artur Szymczyk, na razie nie ma możliwości skierowania do obsługi tej linii większych autobusów, gdyż pętla przy ul. Poligonowej jest zbyt mała. Jednak w planach jest budowa nowej pętli komunikacji miejskiej przy ul. Bohaterów Września, co umożliwi zwiększenie liczby połączeń w tej okolicy.

(fot. lublin112/zdjęcie ilustracyjne)

8 komentarzy

  1. Można przecież pieszo, rowerem, hulajnoga lub własnym autem. Ludziom nie dogodzisz

  2. A nie prościej i taniej tą linię zlikwidować ?

  3. Najlepszym sposobem uniknięcia zatłoczonego autubusu jest nie wsiadanie do niego… A tak poważnie, skoro miasto promuje jazdę komunikacja miejską, to powinno wyciagnąć wnioski z tej sprawy i rozbudować polączenie tej dzielnicy z innymi częściami miasta. Ewentualnością zostaje jazda swoim autem, ale to chyba nie jest teraz trendy.

  4. Jak jeździłem do szkoły w latach 90tych był taki tłok, że gdyby nie kobiety nie byłoby gdzie palca wcisnąć…

  5. Sprawa jest taka, że odkąd nastała PLANDEMIA zmniejszyli częstotliwość kursowania niektórych linii mniej więcej od godziny 10 do 13 w niektórych przypadkach i dłużej autobusy jada raz na 40 minut. Można też i inaczej linia przykładowo nr 4 na na całej długości trasy ma 33 przystanki autobusowe i kursuje raz na 40 minut. Niech na każdym przystanku wsiądzie kilka osób, razy liczba miejsc, daje wynik. I te beznadziejne komunikaty przez całą trasę, ograniczona liczba miejsc, zachowaj bezpieczna odległość. Interpretację pozostawiam kumatym.

  6. Ale głupoty gadacie od 9 Miechów nigdy nie było tłoku w autobusie (czyli sytuacja gdy nie ma żadnej wolnej przestrzeni) ludziom od d…y odmiękło i dla nich pół autobusu to już tłok…. , dlatego tak jest bo są same 4-drzwiowe 3-4 na h, w najbardziej tradycyjnie zatłoczonych 26 i 57 tłoku już nie ma od bardzo dawna, jeździ się komfortowo fakenews, pozostałe autobusy są zawsze z mniejszą ilością niż te 2 wymienione.

  7. podatnik miejski

    a do kogo zwrócić się , aby ul. Sowińskiego na odcinku Gliniana -Nowomiejska była przejezdna . Rozumiem ,że tor żużlowy ma w umyśle metropolity pierwsze miejsce w związku z koniecznością dokończenia dziejowej misji niszczenia miasta,
    Niestety płacący podatki nie mają tu nic do powiedzenia, gdyz takie jest życzenie żuka.

Z kraju