Miał problem z utrzymaniem prostego toru jazdy. Pijanego kierowcę seata zatrzymał świadek
13:14 28-02-2020
W czwartek w godzinach popołudniowych policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że w miejscowości Bochotnica Kolonia koło Nałęczowa został zatrzymany nietrzeźwy kierowca. Zgłaszający relacjonował, że kierujący seatem jadąc z Lublina w kierunku Nałęczowa, wykonywał niebezpieczne manewry, nie panując nad samochodem.
Zgłaszający widząc, co się dzieje, postanowił zatrzymać kierowcę pojazdu. Po kilkuset metrach, kierujący seatem zjechał na parking pod sklepem znajdującym się przy drodze. W trakcie gdy nieudolnie próbował zaparkować, świadek zabrał mu kluczyki, uniemożliwiając dalszą jazdę. Na miejsce przyjechali policjanci z posterunku w Nałęczowie.
Jak się okazało 58-latek miał w organizmie blisko 3 promile alkoholu. Grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz długi zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.
(fot. Policja)
Zakaz kierowania pod wpływem alkoholu to nic innego, jak łupienie kierowców. Alkomaty nie mierzą stężenia alkoholu we krwi, więc policjant równie dobrze mógł zapisać odczyt pomiaru pijaczka spod sklepu.
to idziesz na badanie krwi na komisariat jak jesteś pewien, że nie piłeś…
nie na krew Cię wiozą do specjalistycznej Placówki:)
FRANIU tak nie mierzą bo to jest wydychanym powietrzu:))
No i temu świadkowi współczuję być świadkiem.
Czego mi współczujesz?
Dla mnie swiadek jest zwyklym konfidentem
A twój komentarz świadczy o twoim iq