Wtorek, 16 kwietnia 202416/04/2024
690 680 960
690 680 960

Miał chwilę popilnować samochód, bo kierowca poszedł po wodę do chłodnicy. Mężczyzna ukradł auto

Nie mógł się oprzeć pokusie i ukradł samochód, który miał chwilę przypilnować. Policjanci zatrzymali złodzieja, a także odzyskali utracony pojazd.

Tydzień temu na ul. Rampa Brzeska w Chełmie doszło do kradzieży pojazdu osobowego. Z relacji poszkodowanego wynika, że zatrzymał się autem marki Mitsubishi, ponieważ doszło do awarii pojazdu.

Mężczyzna nie wyłączając silnika poprosił o pomoc przypadkowego przechodnia, który miał przez chwilę popilnować auto. W tym czasie kierujący udał się po wodę do chłodnicy. Gdy wrócił na miejsce okazało się, że samochodu i mężczyzny już nie ma. Poszkodowany zgłosił kradzież samochodu dyżurnemu chełmskiej komendy szacując wartość strat na łączną kwotę ponad 27 tys. zł.

Mundurowi z Chełma ustalili i zatrzymali sprawcę, którym okazał się 26-letni mieszkaniec Chełma. Policjanci odzyskali mitsubishi, które sprawca kradzieży ukrył w zaroślach na działce w gminie Ruda Huta, a także kilka wartościowych przedmiotów, które były w aucie. Zatrzymany usłyszał już zarzuty kradzieży, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

(fot. Policja Chełm)

7 komentarzy

  1. Ale jak dolać wody do chłodnicy przy włączonym silniku?

  2. Normalnie, tylko tak można dolać zimnej wody do rozgrzanego silnika żeby nie załatwić głowicy albo bloku.

  3. Okazja czyni złodzieja.

  4. A co to dziecko że trzeba pilnować.

  5. naiwnością wykazał się właściciel auta…zostawiając obcej,postronnej osobie

  6. Droga redakcjo. Nie „popilnować samochód”, lecz „popilnować samochodu”. Piszę to już trzeci raz, dwa poprzednie wpisy zostały skasowane. Dlaczego? Nie lepiej napisać „przepraszamy”, ewentualnie poprawić, lub coś podobnego zrobić? 😀 😀 ;D

Z kraju