Lublin: Jechał sobie spokojnie, w jego auto uderzył łoś
19:23 05-05-2017
Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 15:30 na ul. Poligonowej w Lublinie. Łoś zderzył się tam z samochodem osobowym. Jak ustalili policjanci, kierujący nissanem mężczyzna jechał z niewielką prędkością w kierunku ul. Willowej. W pewnym momencie poczuł silne uderzenie.
Jak się okazało, z lewej strony wybiegł łoś, który uderzył w bok auta. Znacznych rozmiarów zwierzę oddaliło się z miejsca zdarzenia. Kierowcy pojazdu nic się nie stało.
W tym rejonie nawet co kilka dni potrafi dochodzić do zdarzeń związanych z dziką zwierzyną. Teren pomiędzy ul. Sławinkowską a Bohaterów Września to w większości zarośnięte krzewami nieużytki, które upodobały sobie sarny, dziki a ostatnio coraz częściej napotkać tam można łosie.
(fot. lublin112)
2017-05-05 19:13:09
ucieczka z miejsca wypadku,jest domniemanie że łoś był pod wpływem
Na sfermentowane owoce trochę za wcześnie, ani chybi więc załatwił się „po polsku”, czyli dziabnął po pół basa na łeba z kumplami. My tu o biedaku z Nissana, a nikt się nad losem łosia nie pochyli… jak go łeb będzie jutro bolał… nie dość, że po piciu… to jeszcze po tej Primerze.
Zieloną primerę pomylił z krzakami 🙂 Dziabnął coś jak nic 😉
Jak dzik w kukurydzę
Za spokojnie jechał. Jakby to była audica, to łoś nie zdążył by dobiec i walnąć w tył. Gorzej, jakby wybiegł trochę wcześniej, audice lubią wszak czołówki.
To nissan wkroczył na terytorium łosia, a nie odwrotnie.
Od kiedy poligony są naturalnym terytorium łosiów? 😉
Od czasu, kiedy je rozminowali.
A nissanów ?