Czwartek, 18 kwietnia 202418/04/2024
690 680 960
690 680 960

Krężnica Jara: 13-latek walczy o życie, sprawca potrącenia uciekł. Kto widział volkswagena bez przedniej szyby?

Trwają poszukiwania kierowcy volkswagena, który późnym popołudniem potrącił rowerzystę i uciekł. Pojazd odjechał gruntową drogą przez las w kierunku Niedrzwicy Dużej.

Wypadek miał miejsce w poniedziałek kilka minut po godzinie 18 w miejscowości Krężnica Jara. Samochód osobowy potrącił tam rowerzystę. Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze lubelskiej drogówki, kierujący volkswagenem mężczyzna, jadąc od strony centrum miejscowości, wjechał w poruszającego się rowerem nastolatka.

Następnie po kilkudziesięciu metrach zatrzymał się, wypchnął rozbitą szybę, po czym zaczął uciekać. Gdy skończyła się asfaltowa nawierzchnia, wjechał w drogę gruntową a następnie przez las odjechał w kierunku Niedrzwicy Dużej.

Na miejscu zdarzenia interweniowała straż pożarna, pogotowie ratunkowe i policja. Zadysponowano również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Nastolatek po kilkudziesięciominutowej reanimacji został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Lublinie. Jego stan jest krytyczny.

Policjanci cały czas ustalają szczegółowe okoliczności wypadku. Trwa także zabezpieczanie pozostawionych na miejscu śladów oraz elementów auta. Jednocześnie poszukiwany jest kierowca, który uciekł z miejsca zdarzenia.

Numery rejestracyjne auta, jakie pozostały na naklejce na szybie, nie są zarejestrowane w CEPiK. Pojazd został bądź wyrejestrowany, bądź też przeznaczony do kasacji i zezłomowany.

Apelujemy do czytelników, którzy widzieli po godzinie 18 volkswagena najprawdopodobniej golfa starego typu, który poruszał się bez przedniej szyby o kontakt z naszą redakcją. Tel. 690-680-960 jest czynny całą dobę. Gwarantujemy całkowitą anonimowość. Można kontaktować się również z policją pod nr tel. 997


Wyświetl większą mapę

Krężnica Jara: 13-latek walczy o życie, sprawca potrącenia uciekł. Kto widział volkswagena bez przedniej szyby?

(fot. lublin112, Sławek Wraga)
2016-04-18 21:29:51

102 komentarze

  1. wypadki chodzą po ludziach

    karetka pogotowia przyjechała 20 minut po zadzwonieniu na numer 112

    • to było bardZiej dokłądnie sprecyzowac miejsce zdarzenia bo przekazujący informacje tak zamotał ze można było wywnioskowaC ZE ZDARZENIA MA MIEJSCE ALBO W STRZESZKOWICACH ALBO W NOWINACH

    • karetka oraz śmigłowiec pojawili się jakieś 10 do 12 minut od zgłoszenia. Chwile wcześniej pojawiła się policja. 20 minut to spora przesada …

Z kraju