Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Z kraju: Brutalność nastolatek poruszyła całą Polskę. -Działały w ramach grupy noszącej znamiona gangu

W poniedziałek przed Sądem Rejonowym w Gdańsku zapadł wyrok w sprawie siedmiu nastolatek, które brutalnie pobiły gimnazjalistkę. Uderzały ją pięściami i kopały po głowie. Nagranie zamieściły w internecie.

W maju ub. roku. całym krajem wstrząsnęły nagrania prezentujące wyczyny nastolatek z Gdańska. Znęcały się one nad innymi dziewczynami, brutalnie bijąc je pięściami, kopiąc po całym ciele czy też szarpiąc za włosy. Wszystko było nagrywane a następnie zamieszczane w internecie. Gdy niektóre z nagrań przedostały się poza wąskie grono znajomych, wywołały szok wśród społeczeństwa. Jedno z nagrań prezentowało pobicie uczennicy gimnazjum nr 3 na gdańskim Chełmie. Dziewczyna siedziała na chodniku przed szkołą, zaś wokół stała grupa atakujących ją dziewczyn. Sprawą szybko zajęła się policja oraz prokuratura.

Jak ustalili śledczy, ofiarami gimnazjalistek padło łącznie siedem osób. Jak zaznaczała sędzia na dzisiejszej rozprawie, choć punktem wyjścia było głośne nagranie wideo z brutalnym pobiciem dziewczyny w okolicach gdańskiej szkoły, sprawa dotyczy całej serii brutalnych ataków, w których najmłodsza z ofiar miała zaledwie 10 lat. Na ławie oskarżonych zasiadło siedem nastolatek oraz ich kolega. On był właśnie autorem nagrania, które obiegło cały kraj. W jego przypadku sprawa została umorzona, m.in. z racji tego, że starał się apelować do koleżanek, aby dały spokój maltretowanej przez nich uczennicy.

Wobec pozostałych oskarżonych sędzia nie miała wątpliwości, co do konieczności ich przykładnego ukarania. Najsurowszą karę otrzymała Angelika J., która była najbardziej aktywną z napastniczek. Została skazana na pobyt w zakładzie poprawczym, jednak z warunkowym zawieszeniem wykonania na okres próby wynoszący 3 lata. Jednocześnie dziewczyna została umieszczona w młodzieżowym ośrodku wychowawczym. Wobec trzech jej koleżanek, sąd wymierzył karę pobytu w młodzieżowym ośrodku wychowawczym, a kolejne trzy oskarżone otrzymały nadzór kuratora. Co więcej, będą musiały również odbyć prace społeczne w szkołach, do których uczęszczają.

Prowadząca postępowanie sędzia Izabela Żurek zaznaczyła, że oskarżone działały jak w młodocianym gangu. Wyjaśniała, że na przemoc nie ma przyzwolenia i ma nadzieję, że nagłośnienie tej sprawy, jak też faktu, o surowym karaniu tego typu poczynań, zahamuje falę agresji, która przyjmuje coraz bardziej niepokojące przejawy. Zaapelowała jednocześnie do rodziców, aby rozmawiały ze swoimi dziećmi oraz obserwowały to, co się dzieje na ich profilach na Facebooku. – Bądźcie w gronie ich znajomych i obserwujcie, co tam się dzieje i natychmiast reagujcie – dodała sędzia.

(wideo – Facebook)
2018-01-15 20:01:52

18 komentarzy

  1. Co to za kary jakiś żart czy co, przykuć łańcuchami na rynku i tłuc w tępy łeb aż zacznie się topić we własnej krwi.

  2. hehe smieje sie z tych dzid
    wrzucenie na facebook takich filmikow to bardzo strategiczny ruch XD

  3. Mam nadzieję, że i one dostaną taki wpier***, że będą bały się wyjść z domu. Takie wyrzutki powinno się utylizować. Kija w d**sko im wsadzić i kazać biegać.

  4. Stop przemocy. Nie wolno bić słabszych, trzeba im pomagać

  5. Jest czyn, są sprawczynie. Sędziowie nie ustalili motywu? Brak info. Dlaczego to zrobiły?

  6. młodociany gang? haha ale wy macie nasrane w głowie. To zwykłe gówniary które wpier dawno nie dostały i tyle.

Z kraju