Koza wspinała się na rusztowania, interweniowali policjanci
09:59 10-03-2018
W czwartek po południu do dyżurnego parczewskiej policji zadzwonił pracownik budowlany i poinformował, że po terenie budowy chodzi koza. Zwierzę przemieszczało się w pobliżu urządzeń i przeszkadzało w pracy. W pewnym momencie koza zaczęła wspinać się na rusztowania.
Policjanci udali się na miejsce i po chwili ustalili właściciela zwierzęcia.
– Okazało się, że Mela bo tak koza miała na imię od pewnego czasu jest przez nich poszukiwana. Udało jej się w jakiś sposób opuścić swoją zagrodę. Mela cała i zdrowa wróciła do zagrody natomiast właściciel został ukarany 50 – złotowym mandatem za wykroczenie jakim jest niezachowanie ostrożności przy trzymaniu zwierząt – informuje mł. asp. Artur Łopacki z parczewskiej Policji.
2018-03-10 09:54:12
(fot. pixabay.com)
Hahaha,co za absurdalny kraj;a jak strażacy kotka ściągali z drzewa to właściciel poniósł odpowiednią karę?
Niedoje…nych „turystów ” w górach też ratują gratis ,zamiast dowalić słony mandat za niezachowanie ostrożnosci ,jak to robią w przypadku kierowców
Trzeba było wezwać strażaków. Chociaż oni przyjeżdżają bezinteresownie. Zwierzą sprowadziliby na dół, przekazali by gospodarzowi i wszystko zakończyłoby się z uśmiechem. Policja tego nie potrafi.
Przeto koza albo kozioł,
Jakaś bardzo mądra głowa,
Aby podkuć się na próbę,
Musi pójść do Pacanowa.
Zbaraniala bym widząc koze w mojej brygadzie… Jak od niej wymagać zachowanie przepisów he? Haha ja ale jaja… Musiała bym szkolić kozey