Kolejny odcinek drogi ekspresowej S19 Lublin – Rzeszów został dziś oddany do użytku (zdjęcia, wideo)
16:35 11-10-2021

W poniedziałkowe popołudnie odbyło się otwarcie drugiego odcinka budowanej drogi ekspresowej S19 Lublin – Rzeszów. Chodzi o 9,5 km trasy od węzła Lasy Janowskie do Zdziar w województwie podkarpackim. Wybudowana przez firmę Strabag ekspresówka początkowo przebiega równolegle do drogi krajowej nr 19, następnie, po przekroczeniu granicy z Podkarpaciem, kieruje się w lewo i przecina obszary leśne. Na węźle na wysokości miejscowości Zdziary, kierowcy zjadą na dotychczasową trasę prowadzącą do Rzeszowa.
W wydarzeniu wzięli udział m.in. minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, wiceminister infrastruktury Rafał Weber, minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, wiceminister funduszy i polityki regionalnej Małgorzata Jarosińska-Jedynak, wojewoda lubelski Lech Sprawka, wojewoda podkarpacki Ewa Leniart, Marszałek Województwa Lubelskiego Jarosław Stawiarski, marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl, Tomasz Żuchowski, p.o. Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad, oraz wiele innych osób.
Jednocześnie na oddanym dw czerwcu do użytkowania odcinku od Janowa Lubelskiego do węzła Lasy Janowskie zlikwidowano ograniczenie prędkości do 90 km/h. Tym samym można już się tam poruszać z prędkością do 120 km/h.
Obecnie w budowie jest jeszcze 10 odcinków trasy, po pięć na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu. Jak zapewniali dzisiaj przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, w tym roku oddane do użytkowania zostaną jeszcze kolejne odcinki. Cała trasa ma ma być gotowa w przyszłym roku. Wówczas podróż z Rzeszowa do Lublina zajmie niecałe 1,5 godziny, a z Rzeszowa do Warszawy około 3 godzin.
(fot. GDDKiA, UMWL)
W końcu nie kończy się tylko na obietnicach, mamieniu społeczeństwa o drugiej Irlandii itp., a widać skuteczne działanie ministra Adamczyka i jego ekipy- realne kilometry oddanych dróg ku zadowoleniu wielu użytkowników. Można głupio krytykować ale faktów nie da się zmienić . DZIĘKUJEMY – BRAWO TAK DALEJ !!!!!!!!
Dzień bez wazeliny dniem straconym
Masz rację, „kilometrówki” są.
A co tam czarnek robi? Zabronił jazdy samochodom z tęczą?
Czy był przejazdem wracając z pilnej misji „spi$rdole%ia” edukacji w Polsce?
Więcej tych darmozjadów na takie otwarcia „kawałeczka” asfaltu.
A czy sa dostępne zdjęcia jak wszyscy machali kierowcom stojąc na poboczu?
Dlaczego nie zaproszono króla Jordanii i cesarza Japonii??? 9,5 kilometra – poważna sprawa. Tak po niecałe 500m na jednego ważniaka. Czarnek sprawdzał czy już nie stoją panie, które urągają cnotom niewieścim. Ale spokojnie panie ministrze – na ekspresówce nie da się. Raczej trzeba powiatowe drogi śledzić. I edukować, edukować. Tam napluć na unię, gdzie indziej na tęczowych i jakoś dzień pracy zleci.