Kobieta, która sfałszowała receptę, sama siebie rozpoznała. Jest już na komisariacie
18:06 30-12-2016
Niedawno publikowaliśmy apel do czytelników, mający na celu ustalenie danych kobiety, która w dniu 9 września w aptece przy ulicy Obywatelskiej w Lublinie miała dokonać oszustwa. Mianowicie przedstawiając receptę na wart kilka tysięcy złotych lek, zakupiła go z dużą, gdyż wynoszącą około 90 proc. refundacją.
Później okazało się, że recepta została sfałszowana. Znajdowała się na niej podrobiona pieczątką lekarska. W wyniku tego kobieta doprowadziła Narodowy Fundusz Zdrowia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Na II Komisariat w Lublinie wpłynęło zawiadomienie o przestępstwie.
Tuż po publikacji materiału, kobieta uwieczniona przez kamery monitoringu w aptece, rozpoznała siebie na zdjęciach i sama zgłosiła się na komisariat przy ul. Walecznych. Jak nas poinformowano, wykonane zostały z nią już wstępne czynności, w najbliższym czasie kobieta zostanie przesłuchana.
(fot. policja)
2016-12-30 18:00:03
Jak pokazanie zdjęcia na tej stronie powoduje zgłoszenie się na komisariacie i przyznanie się do winy to zacznijcie publikować zdjęcia polityków i urzędników może zgłoszą się na komisariacie i ktoś z tą banda zrobi porządek
też coś.. a NFZ nie wykorzystuje naszych ubezpieczeń do leczenia i na zabiegi dla „swoich” ?
Do autora listów do j. Pan jest mściwym i chorym z zazdrości człowiekiem.
Ja tam nie kupuje w aptekach w których są kamery.