Kilkanaście tysięcy młodych osób otrzyma wezwania od armii. Trwa kwalifikacja wojskowa
16:23 25-08-2021
Po blisko półtorarocznej przerwie spowodowanej pandemią, na terenie województwa lubelskiego rozpoczęła się kwalifikacja wojskowa. Obejmuje ona ponad 18,5 tys. mieszkańców naszego regionu, którzy są w wieku 18 i 19 lat. Każda z tych osób otrzyma wezwanie do stawiennictwa się przed jedną z 24 komisji kwalifikacyjnych. Tam podejmowane będą decyzje o zdolności do czynnej
służby wojskowej. Chodzi o wyznaczenie odpowiedniej kategorii zdrowia, założenie ewidencji, zaś osobom zdolnym do służby, wręczenie książeczki wojskowej.
Każda osoba zostaje poddana badaniom lekarskim po których komisja okreśa wobec niej kategorię zdolności do czynnej służby wojskowej. Są ich cztery: kategoria A, czyli pełna zdolność do czynnej służby wojskowej; kategoria B, czyli orzeczenie o czasowej niezdolności do czynnej służby wojskowej przez okres do 24 miesięcy; kategoria D, czyli orzeczenie o niezdolności do czynnej służby wojskowej w czasie pokoju oraz kategoria E, czyli trwała i całkowita niezdolność do czynnej służby wojskowej w czasie pokoju, w trakcie mobilizacji i w czasie wojny. Osoba, która otrzymuje kategorię D nie będzie już podlegała obowiązkowi wojskowemu.
Warto pamiętać, że wezwanie na kwalifikację otrzymują nie tylko mężczyźni. W tym roku obowiązkowe stawiennictwo dotyczy mężczyzn urodzonych w 2002 r. oraz w latach 1997-2001 lecz nie posiadających określonej kategorii zdolności do czynnej służby wojskowej. Do tego dochodzą osoby urodzone w latach 2000-2001, które zostały uznane przez powiatową komisję lekarską za czasowo niezdolne do czynnej służby wojskowej, a także kobiety urodzone w latach 1997-2002, które posiadają kwalifikacje przydatne do czynnej służby wojskowej, pobierają lub kończą naukę w szkołach lub uczelniach medycznych i weterynaryjnych oraz na kierunkach psychologicznych.
Podobnie jak w latach ubiegłych, przy komisjach swoje punkty informacyjne stworzyli rekruterzy Lubelskiej Brygady OT, którzy zachęcają młodych ludzi do wstąpienia w szeregi Wojsk Obrony Terytorialnej. Żołnierze w oliwkowych beretach opowiadają o służbie w WOT, opisują proces rekrutacji i przedstawiają korzyści, jakie czekają na tych, którzy zdecydują się wstąpić do Wojsk Obrony Terytorialnej.
(fot. WKU)
A kat. G (czyli gej)?
masz taką? to jesteś pierwszy.
Wojsko to co niektórym by się przydało ?
Tak, ale takie wojsko, jak powinno być, a nie takie, jakie jest.
Za moich czasów było własnie takie jakie powinno być”Falowe”? i 1,5 roku trwało ale nikt w rurkach nie chodził?
No 1.5 roku brawo Ty i fale widziałeś tylko pajacow co ci kite przycieli
Jawna dyskryminacja mężczyzn. Obowiązkowi wojskowemu kobiety powinny podlegać w takim samym stopniu jak mężczyźni.
Kobiety Tyz
Nareszcie chłystki w rurkach pójdą w kamasze.
Jakie kamasze?
To tylko kwalifikacja (zdolny, niezdolny, mięso armatnie). 🙂
Wezwania do czego??? Buhehehe ahahaha
Wezwania do bratobójczej wojny na wyniszczenie z innymi słowianami, a na Krakowskim czarno to się kobietami zajmią.
Potrzebują by zatrzymać posła na granicy hahaha.
Pana posła z jego niesubordynacją odstrzeliłbym tak samo jak błazna Frasyniuka i dzięki Bogu byłego już towarzysza prezydenta Bolka
nie posiadających
Nieposiadających jest formą poprawną. Do szkoły najwyraźniej chodziłeś przed 1997 rokiem, warto jednak być na bieżąco z zasadami poprawnej polszczyzny.