Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024
690 680 960
690 680 960

Kierowcy zdezorientowani czterema sygnalizatorami dla trzech pasów jezdni. Ma to poprawić płynność ruchu

Jedni przecierają oczy ze zdumienia, inni zastanawiają się, czy mają jechać, czy stać dalej. Niektórzy cieszą się licząc, że zmniejszą się kroki w tym miejscu. Nietypowe, choć stosowane już w kliku miastach rozwiązanie, wprowadzono na pl. Bychawskim w Lublinie.

65 komentarzy

  1. „Wielu kierowców zdziwił widok czterech sygnalizatorów dla trzech pasów ruchu.” -przecież tam są cztery pasy ruchu? „Środkowy pas jezdni umożliwia jazdę zarówno na wprost, w ul. Wolską, jak też skręt w prawo, w ul. Kunickiego”. Co takiego?

    • I pan rozwiał wątpliwości wszystkich nie wiedzących. Bo redakcja wprowadziła w błąd. 4 pasy ,3 kierunki. Dziękuję

    • Co takiego? Wprowadza Pan w błąd, są trzy pasy ruchu i ze środkowego można jechać na wprost lub skręcić w prawo.

    • co ty wypisujesz? tam są 3 pasy ruchu i 4 sygnalizatory, dobrze napisali. ze środkowego pasa możesz jechać w Wolską i w Kunickiego, ale w Kunickiego masz zielone przez 2 zmiany świateł, a w Wolską tylko przez jedną. stąd 2 osobne sygnalizatory dla jednego, środkowego pasa ruchu.
      jak nigdy tamtędy nie jechałeś, to chociaż sobie z przyzwoitości sprawdź na mapach google jak wygląda ulica. bo tam 4 pasów nigdy nie było i nie będzie, nie ma na to miejsca

  2. Wspaniały pomysł Stefanem! A na poważnie proste rozwiązania są najlepsze,a tu ktoś w urzędzie chciał zabłysnąć i wyszła głupota za podatników pieniądze

    • Nie wprowadziła w błąd, tam są 3 pasy ruchu. I dla jednego pasa ruchu, środkowego, dwa sygnalizatory. Bardzo łatwo to zrozumieć, ale trzeba myśleć co się czyta.

      • Niestety ci geniusze kierownicy nie rozumieją jaka jest różnica między zielonym światłem w prawo a zieloną strzałką w prawo. Dla nich to to samo i dlatego jest tak jak teraz bo nie zrozumie jeden z drugim jak zachować się przy zielonej strzałce.

  3. Najlepsze rozwiązanie było wczesniej z zieloną strzalką pozwalającą warunkowo zjechac ze skrzyżowania ale obecny pomysł to mistrzostwo świata nie ma co się dziwic że w miescie korki jacy inzynierowie od zarządzania ruchem to i taka płynność ruchu

  4. Myślę że za pomysł nalezy sie nagroda Nobla lub zabranie uprawnień inżynierskich chyba że historyk to wymyślił

  5. jak wieśniak jest zdezorientowany to do pks-ów

  6. Nad środkowym pasem przy podwójnym sygnalizatorze powinien być znak F-11 wskazujący kierunek jednocześnie na wprost i w prawo, bo dwie tablice – osobno na wprost i w prawo, sugerują oddzielne pasy ruchu. Przyjedzie jakiś niedzielny „janusz”, zobaczy trzy pasy na jezdni a cztery wg znaków, dodatkowo z jednego pasa jednocześnie zielone i czerwone w różnych kierunkach i się zagubi biedaczysko. Tak będzie, a nawet pewnie już jest sądząc po opisywanych ciągłych klaksonach…

  7. A ty Ernest brudasie miastowy co to pewnie dalej masz dziadkœw na wsi jakie masz IQ ?

  8. Ale wymyślają, dużo jeżdżę po mieście i naprawę codziennie się zastanawiam kto to projektuje te wszystkie nowe sygnalizacje i skrzyżowania! Ręce opadają!

  9. Jakie tu mądrości. Czekam nadal na wypowiedzi specjalistów którzy jeżdżą nadal (i/lub popierają takie działanie) na wprost z 1 Maja w Kunickiego.

    • właśnie porównałeś ludzi kpiących z kierowców, którzy nie rozróżniają znaków i przepisów, do kierowców nieznających znaków i przepisów. na twoim miejscu spaliłbym się ze wstydu. i oddał Państwu pieniądze za zmarnowaną, darmową edukację

  10. Tylko że jest mały problem. Osoby korzystające ze środkowego pasa będą blokować ruch, a nie upłynniać. Światła do jazdy na wprost i w prawo zaświecają się osobno… Czyli jeden jedzie na wprost więc ma czerwone to stoi i blokuje tych co chcą jechać w prawo co mają zielone. Światło do jazdy w prawo zamienia się na czerwono i zapala się zielone do jazdy prosto. Jedzie gość prosto a ten co w prawo chce jechać stoi i blokuje pas jadącym prosto bo ma czerwone do jazdy w prawo
    Tak to właśnie widzę…

    • Wniosek z tego jest taki, że światła nie mogą się palić osobno, „w prawo” powinno być zielone zawsze gdy „w prosto” ma zielone oraz zawsze zielone gdy sąsiedni sygnalizator ma zielone.

      • tak było dotychczas. wszystkie 3 sygnalizatory miały zielone na raz + chwilę wcześniej zielona strzałka dla prawego pasa. nowe rozwiązanie miało upłynnić ruch w ten sposób, że:
        1) wcześniejsze zielone w prawo nie jest warunkowe
        2) gdy na środkowym pasie znajdują się z przodu pojazdy jadące w Kunickiego, ruszają przed tymi jadącymi w kierunku Wolskiej
        nie przewidzieli jednak, że na każdą zmianę świateł przez całą dobę trafi się przynajmniej jeden imbecyl, który faktycznie zablokuje ruch zamiast usprawnić. z jazdą w prawo będzie czekał na 2 zielone, albo ruszy na wprost na czerwonym, bo w prawo zielone…

Z kraju