Katastrofa drogowa na trasie Lublin – Puławy. Jedna osoba nie żyje, jest dużo rannych
09:46 13-09-2018

Do wypadku doszło w czwartek o godzinie 8:50 w Garbowie na drodze krajowej nr 12 na odcinku Lublin – Puławy. W rejonie stacji paliw zderzyły się trzy pojazdy: pasażerski bus, samochód dostawczy i pojazd ciężarowy.
Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja. Zadysponowano również śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Jak udało nam się ustalić kierujący seatem mężczyzna, jadąc w kierunku Puław, wykonywał manewr skrętu w prawo, do pobliskiej hurtowni. Jadący z tyłu kierowca ciężarowego iveco zaczął zwalniać. Poruszający się za nim kierowca dostawczego busa nie zachował ostrożności i uderzył w tył ciężarówki. Następnie pojazd odbił się, zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie czołowo zderzył się z nadjeżdżającym z naprzeciwka rejsowym pasażerskim busem relacji Puławy – Lublin.
Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają dokładne szczegółowe okoliczności zdarzenia. Droga w tym miejscu jest całkowicie zablokowana. Utrudnienia potrwają wiele godzin.
Galeria zdjęć





2018-09-13 09:35:07
(fot. nadesłane Rafał, Karol, lublin112.pl)
ciekawe czy zwazyli kontener Dpd ma ladownosci 200 kg a na pace.okolo 3 ton ,pewnie milicja nie zwrocila.na to uwagi
Ile dostawczak miał na pace? Może tu należy szukać przyczyny nie wyhamowania? Komóreczka, za dużo na zegarku i na pace, cóż trzeba wiecej do nieszczęścia?
PKS juz nie ma to bus od Piskorskiego z Michowa
W większości przypadków w Polsce odpowiedzialne za wypadki jest lekceważenia przepisów PRD. Prawda jest tak, że Polacy nie dorośli do powszechnej motoryzacji. Tylko drastycznie zwiększenie: kar finansowych, ilości policjantów ruchu drogowego i fotoradarów spowoduję że co roku na drogach nie będą ginęły tysiące ludzi.
PS. Paradoksalnie w Polsce rośnie liczba nowych bądź wyremontowanych dróg a liczba ofiar nie spada
Trzeba też zaznaczyć że auto sprawcy wypadku miało kierownicę z PRAWEJ STRONY (było też mocno zapakowane – ale to już sprawdzi prokurator min. masę dopuszczalną i czy odpowiednią kategorię prawa jazdy miał sprawca)
Ty” ja ” to piszesz na poważnie ? broniąc tego który nie zachował ostrożności i spowodował tą katastrofę ? gdzie się ku…rwa śpieszył ? no gdzie ? tam gdzie wszyscy jemu podobni spieszący się …do piekla ,bo tam powinni trafic,o ile istnieje .Przecież tu nie ma nawet najmniejszych wątpliwosci ze to tylko i wyłacznie jego ,tak jak w każdym podobnym przypadku ,kiedy jadący zbyt blisko nas pojazd z tyłu ,wjezdza nam w ”bagażnik ” bo jechał zbyt blisko i nie zdążył wyhamować kiedy my hamujemy gwałtownie bo nam np .”krowa wylazła na drogę „
Stach zapradzam do gminy Garbów i do przejechania tej trasy pokilka razy dziennie i zeby nie bylo ze bronie czyjejs tam strony bo nie jestem tej strony rodzina .Jestem osobą postronna i na szczescie nie spokrewniona z zadnym poszkodowanym w tym wypadku .To co napisalam to napisalam jako kierowca ktory pokonuje ten odcinek trasy kilka razy dziennie i jako kierowca z ponad 20-letnim stazem i jakby nie bylo jakims tam doswiadczeniem a przede wszystkim znajacym ten dany odcinek trasy wiem ,ze to nie byl tylko i wyłącznie bład kierowcy tego czy tamtego I niech kaźdy zastanowi sie co pisze i jak komentuje bo karma wraca ….
Popieram ostatni post znawcy od wszystkiego….jeden mondrzejszy od drugiego…Wina betonów,może wina gminy może winana nadzoru budowlanego….żal co wy piszecie barany jeden z drugim!Prokuratorzy się znaleźli od h…..a!!!!
Bezsprzeczna wina kierowcy iveco, nie zachował ostrożności co jest podstawą w PRD. Być może jechał szybciej niż pozwalają znaki. To nie pierwszy wypadek w tej miejscowości niestety. Wszystko prawda ale słipki betobowe to porażka bo kierowca skręcając w prawo zamiast zjechać na pobocze zatrzymał cały ruch co wywołało.lawinę. Trzeba dbać o Wszystkich uczestników ruchu drogowego. Dla pieszych chodnik. A nie postawione słupy w 1/dzień, które miały zapewnić bezpieczeństwo.
Panie Jarku.. mówiłem dowidzenia a wyszlo do zobaczenia tam na górze…
No to się wszyscy znawcy wypowiedzieli w sprawie tragedii. Bus nie zdążył wyhamować… Proszę mi pokazać rejsowego busa a trasach do Puław , Warszawy czy innych miejscowości który jedzie z dozwoloną prędkością na odcinku gdzie jest ograniczenie prędkości o obszarze niezabudowanym nie wspomnę jak również siedzeniu komuś na ogonie i prowokowanie do szybszej jazdy. Czy to jest wina kierowców czy ich właścicieli firm przewozowych bo produkują bzdurne czasy przejazdów i kierowcy muszą szaleć !!! Pamiętam jak ITD zorganizowało kiedyś jazdę oznakowanym samochodem za busem z Lublina do Warszawy… czas przejazdu z planowanego 1,5 godz wzrósł do 3,5 … ciekawe dlaczego ? Oczywiście niektórzy spóźnili się na samolot ale dojechali. Ale jak zwykle winne są barierki, słupki, drzewa i wszystko inne – tylko nie zdrowy rozsądek i bezpieczny odstęp za pojazdem . Szerokiej i bezpiecznej jazdy