Poniedziałek, 10 lutego 202510/02/2025
690 680 960
690 680 960

Karol Nawrocki w Biłgoraju. „W Polsce, jak i na świecie, są dwie płcie, a małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny” (wideo)

W czwartek, 30 stycznia, Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta RP, spotkał się z mieszkańcami Biłgoraja, gdzie przedstawił swoją wizję Polski w 2030 roku. Podczas wystąpienia w jednej z miejscowych sal gimnastycznych podkreślał wagę wspólnoty narodowej i konieczność zintegrowanego rozwoju kraju.

Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta RP, odwiedził w czwartek Biłgoraj, gdzie spotkał się z mieszkańcami w sali gimnastycznej jednej ze szkół. Jego wystąpienie, pełne entuzjazmu i apelu o jedność narodową, przyciągnęło uwagę zgromadzonych. W swojej przemowie Nawrocki podkreślił znaczenie wspólnej odpowiedzialności obywateli za przyszłość Polski, a także przedstawił swoją wizję rozwoju kraju.

– Morze biało-czerwonych flag przywitało mnie tutaj u państwa w Biłgoraju. Drodzy państwo, morze biało-czerwonych flag, które tak dużo mówią o naszej Wspólnocie Narodowej – rozpoczął swoją wypowiedź, zaznaczając, jak ważne dla niego jest poczucie wspólnoty narodowej. – Ta fala biało-czerwonego entuzjazmu Pokazała nam wszystkim przy odśpiewaniu hymnu Rzeczpospolitej Polskiej, że Polska to jest wielka sprawa i jesteśmy tutaj wszyscy, aby wziąć za nią wspólnie odpowiedzialność – dodał Nawrocki, zachęcając do aktywnego zaangażowania w życie kraju.

W trakcie swojego wystąpienia Nawrocki przedstawił swoją wizję Polski roku 2030.

– Widzimy Polskę, Polskę świadomą swojej wartości, pięknego dziedzictwa kulturalnego, literackiego i kulinarnego. Polskę, która jest rzeczywistym centrum Europy, liderem w relacjach z Europą i Stanami Zjednoczonymi – mówił.

Zwrócił uwagę na potrzebę silnej Polski, która będzie liderem w Unii Europejskiej oraz w kwestiach bezpieczeństwa i nowych technologii.

Karol Nawrocki nie zapomniał także o problemach lokalnych.

– Powiat Biłgorajski dzięki sprawności samorządowców, pana starosty i dzięki zaangażowaniu wszystkich państwa udowadnia nam, do czego jesteśmy zdolni – podkreślił, zaznaczając, że Polska powiatowa nie powinna mieć kompleksów w stosunku do dużych miast. My płacimy te same podatki, które muszą być dystrybuowane w sposób zrównoważony i sprawiedliwy – mówił, apelując o równy rozwój wszystkich regionów Polski.

W swoim wystąpieniu Nawrocki poruszył także kwestie, które dotykają polskich przedsiębiorców. Zauważył, że małe i średnie firmy, mimo trudności, są fundamentem gospodarki, ale potrzebują wsparcia państwa, zwłaszcza w obliczu kryzysów, takich jak pandemia COVID-19 czy zmiany geopolityczne.

– Polscy przedsiębiorcy potrzebują jasnego, klarownego systemu podatkowego, nie mogą być obciążani nowymi podatkami i wymysłami rządu – zaznaczył, podkreślając konieczność obniżenia VAT-u na energię elektryczną.

Nawrocki nie unikał także krytyki rządu za obecny stan finansów publicznych.

– Obecna władza zamiast zajmować się rządzeniem Rzeczpospolitą, zaczyna zajmować się samą sobą – powiedział, wskazując na nieefektywność obecnej administracji.

Zaoferował swoje obywatelskie podejście, przypominając, że jego kandydatura nie jest związana z żadnym partyjnym interesem, a z pragnieniem służenia Polsce. W kwestii rozwoju infrastruktury Nawrocki zapowiedział swoje plany po objęciu funkcji prezydenta.

– Zgłoszę swoją pierwszą inicjatywę ustawodawczą, która odnosić będzie się do powrotu do obywatelskiego projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego – zapowiedział, wskazując na konieczność dużych inwestycji w przyszłość Polski. – Potrzebujemy koła zamachowego polskiej gospodarki – dodał.

Nawrocki w swoim wystąpieniu poruszył również kwestie związane z rolnictwem i leśnictwem, wskazując na zagrożenia wynikające z polityki Unii Europejskiej.

– Polski rolnik, który ma dostęp do ziemi pierwszej klasy, jest bombardowany kolejnymi wytycznymi Unii Europejskiej – mówił, apelując o obronę polskiego rolnictwa przed niekorzystnymi regulacjami.

Na zakończenie wystąpienia Nawrocki zwrócił uwagę na konieczność obniżenia VAT-u na artykuły spożywcze oraz energię elektryczną, co, jak stwierdził, ma kluczowe znaczenie dla rozwoju polskiej gospodarki.

– VAT na artykuły żywnościowe nie może wynosić 5%, tylko musi wynosić 0%, bo tak było w Polsce przed 15 października 2023 roku – podkreślił, mówiąc o potrzebie obniżenia kosztów życia dla obywateli.

Nawrocki zwrócił się z apelem o zrównoważony rozwój i odpowiedzialność, którą, jak zaznaczył, musi ponieść każdy obywatel Polski. Podkreślił, że aby Polska mogła zająć swoje miejsce wśród liderów europejskich, musi docenić swoje korzenie i tradycję.

– Aby być częścią Europejskiej Wspólnoty, musimy, drodzy państwo, docenić to, co jest nasze, docenić naszą tradycję, docenić to, kim jesteśmy, uwierzyć w siebie – mówił, zaznaczając, jak ważne jest budowanie poczucia narodowej tożsamości.

Nawrocki apelował o odrzucenie tzw. „postkomunistycznego postkolonialnego ducha małości”, który, jak twierdzi, wciąż ciąży nad Polską. Przekonywał, że nasz naród jest stworzony do wielkich rzeczy, a Polska ma potencjał, by stać się liderem na arenie międzynarodowej.

– My to wiemy w Gdańsku, wiemy to w Warszawie, wiedzą to polskie gminy i powiaty – stwierdził, wskazując na poczucie solidarności, które łączy Polaków w dążeniu do ambitnych celów. – Chcę państwa prowadzić do Polski ambitnej, Polski z aspiracjami i jednej Polski. Polski zrównoważonego rozwoju, dobre życie Polaków i Polska normalna – dodał.

Zwrócił uwagę na konieczność stworzenia kraju, w którym społeczna i gospodarcza normalność staną się fundamentami rozwoju. Wyjaśnił, że Polska normalna to miejsce, w którym nie wisi nad nami w każdym sektorze życia społecznego to straszne słowo na „i”. W jego słowach chodziło o ideologię, której obecność, jego zdaniem, wpływa destrukcyjnie na życie społeczne i gospodarcze.

Z mocnym akcentem mówił również o kwestiach związanych z tożsamością społeczną, stwierdzając, że Polska powinna być krajem, w którym są dwie płcie, a małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny. Zwracając się do zebranych, Nawrocki podkreślił, że to wartości tradycyjne stanowią fundament jego wizji Polski.

Na zakończenie swojej przemowy apelował do wszystkich Polaków o wsparcie w nadchodzącej kampanii wyborczej.

– Zapraszam państwa w nie tak długą, bo trzymiesięczną drogę, podróż do właśnie takiej Polski, o jakiej dzisiaj mówiłem. Chciałbym, żebyście państwo byli ze mną i mnie wspierali – zachęcał, przekonując, że chociaż droga do celu będzie trudna, z pewnością przyniesie pożądane zmiany.

Nawrocki zakończył swoje wystąpienie przypomnieniem o zbliżających się wyborach, które odbędą się 18 maja 2025 roku.

– Muszą wygrać Polki, Polacy, musi wygrać Polska, biało-czerwona, normalna – powiedział, apelując do obywateli o aktywne zaangażowanie w przyszłość swojego kraju.

62 komentarze

  1. tylko sobie gęby wycierają patriotyzmem, błędnie zresztą pojmowanym

    • Wróble ćwierkają, że „polityka międzynarodowa” uprawiana przez kandydata przez 200 dni w apartamencie na koszt muzeum ma 28 lat i niezła z niej laska.
      Sikorki, z sąsiedniej gałęzi, dodają, że jeszcze jako bramkarz bardzo dobrze kandydat znał się z półświatkiem, a zwłaszcza z „alfami”.
      Wredne wrony z dachu kraczą, że małżonka kandydata to nawet 17-tki nie miała, jak urodziła pierworodnego.

      Tak więc, ten teges, na sprawach damsko-męskich to kandydat zna się przednio i ma zdecydowanie „normatywne” spojrzenie na tą kwestię. Gorzej z tzw. „wstrzemięźliwością” i „moralnością katolicką”, ale to chyba norma na polskiej prawicy.

    • Patataj, patataj...
      Ocena: -1

      Taaa… Prawdziwy patriotyzm to taki w wykonaniu ministry Nowackiej 🙂

  2. Gdzie so moje piniendze
    Ocena: 27

    Co on za głupoty gada, zjednoczyć naród, jak jego pryncypał razem ze swoimi kacykami robią wszystko żeby naród skłócić i to jak najbardziej się da

    • Prezes Jarosław, jako resortowe dziecko wychowane na salonach komunistów, znawca prawa socjalistycznego, robi to co oni. Skłócić naródd, grupy społeczne, zawodowe, wtedy łatwiej rozgrywać i mącić i wywierac presję dka swoich celów… Tak robili sekretarze i komunistyczni ,,carowie,,… Jak to jest PiSowcy, że starszy gej z Żoliborza, wybiera kogoś takiego na prezydenta? Tak jak już dawno powiedział ojciec Jarosława, syn jest chory na władzę i zrobi wszystko do jej zdobycia. Nie pozwólcie mu na to…! Poczytajcie; Śledztwo Buś, trochę prawdy o waszym ,,wodzu, … Trudno o bardziej tęczowego starszego pana.

  3. … to niebezpieczny typ, dresiarz i zadymiarz co nawet na Jasnej Górze zrobił hucpę kibolską. on może podpalić ten biedny kraj. on jarka słuchał nie będzie jak go nie daj Boże wybiorą wyznawcy pis

  4. Ocena: 15

    Skoro kandydatowi „obywatelskiemu” rzekomo tak bardzo zależy na dobrych warunkach dla przedsiębiorców to może niech się dowie jak oceniają oni efekty tzw. Polskiego Ładu wprowadzonego przed 3 laty przez PiS.

  5. … jarek straszy moherów niemcami, to działa. ten straszy tęczowymi a lud bogobojny i naiwny ściany wschodniej ulega tym manipulacjom
    … ps … statek miłości jeszcze wypłynie

  6. Panie Karolu , jedź na zachód Polski walczyć o głosy , większość wschodniego elektoratu i tak zagłosuje na to co powiedzą w Republice.

  7. A czy mówił że heilował z naziolami?

    • Ocena: 3

      Lud pisowski raczej nie uwierzyłby w to. Przecież ich kandydat to wielki patriota i prawdziwy, nieskazitelny Polak. Dobrze mu z oczy 'paczy’, ładnie ubrany, pod krawatem i ładnie uczesany i inne ohy-ahy 😉

  8. Jezu . Jeżeli ktoś to obejrzał i nadal uważa , że ten człowiek może zostać prezydentem to musi leczyć się psychiatrycznie . No tragedia .
    Nie jestem , ani za pis ani za po . Ale ten człowiek . Nie no k .. rcze .

  9. a on tu czego ? niech siedzi dalej w apartamencie muzeum w Gdańsku , jakby płacił za swoje to nie mam nic przeciwko

  10. Zabierzcie tego klauna !

Dodaj komentarz

Z kraju

Biznes i handel

Polityka i społeczeństwo

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia