Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Jutro tłusty czwartek, czyli święto miłośników słodkości. Będą też pączki roślinne

W jeden dzień w całym kraju sprzedanych ma zostać blisko 100 milionów pączków. Nic więc dziwnego, że cukiernie pracują na pełnych obrotach, aby jutro nikomu nie zabrakło tych smakołyków.

Jeden z najsłodszych dni w roku zbliża się wielkimi krokami. Tradycyjnie w tłusty czwartek kto tylko może, będzie się objadał pączkami lub faworkami. W tym roku dzień ten wypada 28 lutego, gdyż jego data uzależniona jest od Wielkanocy, która to jest świętem ruchomym. Tłusty czwartek w kalendarzu chrześcijańskim wypada tradycyjnie w ostatni czwartek przed Wielkim Postem.

Tradycja mówi, że w tłusty czwartek każdy powinien zjeść przynajmniej jednego pączka. Na szturm klientów szykują się już sklepy i cukiernie. Rożne źródła i statystyki podają, że ich sprzedaż w tym dniu wzrasta dziesiątki razy. Statystyczny Polak zjada średnio w ciągu tego dnia 2,5 pączka, a łącznie w całym kraju sprzedaje się ich niemal 100 milionów. Jak wyjaśniają sprzedawcy, są osoby, które kupują nawet po kilkadziesiąt sztuk jednorazowo. Z roku na rok coraz bardziej popularne stają się faworki, jednak w porównaniu do pączków ich sprzedaż jest niewielka.

Jeżeli chodzi o nadzienia, oczywiście najpopularniejsze są te z różą, marmoladą, budyniem czy czekoladą, jednak cukiernie coraz częściej zaskakują klientów nietypowymi smakami. W Lublinie w wielu miejscach będzie można również kupić pączki roślinne. Okazuje się bowiem, że według badania IBRiS z lutego 2018 r. prawie 60% Polaków zamierza ograniczać spożycie mięsa na rzecz produktów i dań roślinnych. Nie oznacza to oczywiście, że wszyscy chcą przejść na weganizm, jednak z pewnością jest spora grupa klientów, dla których cukiernie oferują produkty pozbawione tłuszczów zwierzęcych.

Jak zapewnia Agata Kołtun ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki, dla kubków smakowych różnica różnica pomiędzy pączkiem tradycyjnym a roślinnym nie będzie wyczuwalna. Wegańskie pączki dostępne będą m.in. w sieci sklepów Auchan, sklepie wegańskim przy ul. Narutowicza 13 a także lokalach przy ul. Orlej 4, Chopina 11, Królewskiej 3, Jutrzenki 12, Chopina 33, Kościuszki 3 czy Peowiaków 12.

(fot. lublin112)

12 komentarzy

  1. a kto robi pączki bezglutenowe, hmm?

  2. A ja czekam na pączki mięsne ale coś sie nie zapowiada. 🙁 Ze słodyczy jednak najbardziej lubię śledzie…

    • Pączek na słono z mielonym mięsem okraszony kandyzowaną cebulą. Może być niezłe.

  3. Ciekawe po ile w tym roku będą pączki u magdy g???W ubiegłym roku były po 9zeta,śmiech na sali:-))).Głupi ludzie stali w kolejce i kupowali.Żeby nie było,ja nie kupiłam tego przereklamowanego g….

  4. Roślinne? Też mi zdrowy rarytas. Jajeczko zastąpione jakimś stabilizatorem i smażone na samym oleju. Dobry rzepakowy czy słonecznikowy olej, jak najbardziej przydatny do smażenia, ale za te palmowe wynalazki szczerze dziękuję.

  5. Nałgowy abstynent

    jedzenie jest śmiertelnie niebezpieczne i dietetycy nakazują wręcz paniczne spalanie kalorii biegając. Nikt za to nie zaleca biegania po wypiciu wódki… i co jest zdrowsze?

  6. Ja chętnie wybiorę się spróbować tych wegańskich pączków. Zawsze mnie odrzuca od „zwykłych” na myśl o tym, że nurzały się głęboko w smalcu…

  7. Nie jestem statystycznym Polakiem, zjem 8

Z kraju