Wtorek, 23 kwietnia 202423/04/2024
690 680 960
690 680 960

Jest wyrok w sprawie zabójstwa Igora K. Jego dziewczyna została skazana na 15 lat więzienia

Sąd nie przychylił się do wniosku obrony ani matki ofiary, aby oskarżona o zabójstwo 26-latka odpowiadała za nieumyślne spowodowanie śmierci. Skazał kobietę na 15 lat pozbawienia wolności.

Przed Sądem Okręgowym w Warszawie zakończył się proces Karoliny B., oskarżonej o zabójstwo wieloletniego Radnego i Wiceprzewodniczącego Młodzieżowej Rady Miasta Lublin Igora K. Sąd uznał 25-latkę winną zarzucanych jej czynów i skazał na karę 15 lat pozbawienia wolności wskazując, iż jest to kara adekwatna.

Sędzia wyjaśniła, że kodeks karny za tego typu zbrodnię przewiduje do 25 lat pozbawienia wolności, jednak w sytuacjach zasługujących na szczególne potępienie, czy też dokonanych z wyjątkowym okrucieństwem. W tym przypadku zadany został tylko jeden cios nożem, natomiast oskarżona działała pod wpływem emocji.

Zdaniem sądu, do zbrodni doszło na skutek „toksycznej miłości”, gdyż Karolina B. przejawiała patologiczny lęk przed tym, że zostanie opuszczona przez swojego partnera. Sąd nie zgodził się też z wyjaśnieniami oskarżonej, która tłumaczyła, iż Igor K. wyszedł z domu aby zakupić leki na uspokojenie. Te bowiem znajdowały się w domu. Dlatego też istnieje podejrzenie, że mężczyzna mógł chcieć zakończyć związek i dlatego Karolina B. wybiegła za nim z nożem. Jednak jak podkreśla sędzia, tego co dokładnie zaszło między oskarżoną a ofiarą prawdopodobnie nigdy się nie dowiemy.

W trakcie uzasadnienia wyroku sąd wyjaśnił, iż nie ma mowy tu o nieumyślnym spowodowaniu śmierci, na co wskazywała obrona, gdyż przypadkiem to można się skaleczyć a nie zadać głęboki cios wymierzony w najbardziej wrażliwe miejsce w podbrzuszu, do tego pod takim kątem. To również nawiązanie do niespodziewanego apelu matki Igora K., która w trakcie posiedzenia, na którym wygłoszono mowy końcowe, zabrała głos i poprosiła o szansę dla Karoliny B.

Przypomnijmy, wszystko wydarzyło się 30 kwietnia 2021 roku, kiedy to para miała wspólnie spędzić razem majówkę. Igor K. udał się do Warszawy, gdzie na dworcu czekała na niego Karolina B. Później udali się wraz ze znajomymi do wynajmowanego przez kobietę mieszkania.

Po godzinie 3 w nocy Igor z Karoliną zostali sami, a niebawem sąsiedzi usłyszeli krzyki. Kiedy wyszli zobaczyć co się stało, dostrzegli leżącego w kałuży krwi 21-latka. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala, gdzie po kilku dniach zmarł.

Na ciele Igora K. znajdowała się rana zadana 15-centymetrowym nożem. Policjanci od razu zatrzymali jego partnerkę. Kobieta od początku twierdziła, że był to wypadek, do którego doszło podczas ataku paniki, wywołanej przez substancje psychoaktywne.

26-latka nie przyznała się do winy. Złożyła jednak wyjaśnienia, w których zrelacjonowała wydarzenia z feralnej nocy. Tłumaczyła, że piła alkohol oraz paliła „papierosy z zawartością substancji psychoaktywnych”. Zapewniała również, że kochała Igora i byłam od tej miłości uzależniona.

Karolina B. tłumaczyła, iż wyjściu znajomych miała dostać ataku paniki, a Igor widząc, co się dzieje, postanowił udać się do apteki, aby kupić leki mające ją uspokoić. Kiedy wyszedł z mieszkania wybiegła za nim przekazać mu, że ta o tej porze jest zamknięta. Kobieta zapewnia, że więcej nic nie pamięta. Nie wie też, dlaczego ruszyła za swoim chłopakiem trzymając w ręku nóż.

Wyrok nie jest prawomocny. Karoliny B. nie było na jego ogłoszeniu, złożyła bowiem wniosek, aby nie uczestniczyć w posiedzeniu sądu.

(fot. archiwum/zdjęcie ilustracyjne, Młodzieżowa Rada Miasta Lublin/Facebook)

35 komentarzy

  1. Chyba widzisz że fotografia czarno biała czyli to jest nieboszczyk.

  2. O ile pamiętam, to już drugi skandal i druga tragedia wśród członków Młodzieżowej Rady Miasta Lublin w krótkim okresie czasu. Czy pan prezydent Żuk i lubelska PO mogliby prosto, komunikatywnie i zgodnie z prawdą wyjaśnić, dlaczego właśnie te młode osoby zostały dopuszczone do współrządzenia naszym miastem?

    • Jak widać niektórzy muszą mocno się wykazać aby przekonać innych jak wielkimi są głąbami.
      Czy pytając o dopuszczenie do współrządzenia miastem uważasz, że Młodzieżowa Rada Miasta ma takie same uprawnienia jak Rada Miasta???
      Czy uważasz, że Prezydent i jakaś partia polityczna sama sobie wybiera kto w takiej radzie się znajduje???
      I na koniec szczyt idio*yzmu!
      Skandalem nazywasz fakt, że w Radzie był ktoś, kto został zabity???
      I winą za to, że był w tej Radzie obarczasz Prezydenta i partię polityczną???
      Idź się leczyć chory człowieku!

    • Oskarżona była dopuszczona do współrządzenia miastem? Skandali to wy lepiej szukajcie u siebie, a nie w PO. Będzie wam łatwiej znaleźć i do tego prawdziwe, a nie urojone.

    • Oj weź trzepnij się w czerep.

    • Człowieku…. Co do czego? Równie dobrze mozna zapytać prezydenta Dudę czy wyraził zgodę na to, żeby te osoby w ogóle mieszkaly w tym kraju. Choć znając prezydencką naturę i tak pewnie podpisałby jakikolwiek papier, który dostałby pod nos..

  3. No te se przyćpali! A dopiero młody udzielał się przy ołtarzu.

  4. „Karoliny B. nie było na jego ogłoszeniu, złożyła bowiem wniosek aby nie uczestniczyć w posiedzeniu sądu.”

    Czy należy przez to rozumieć, że ta osoba nadal pozostaje na wolności czy po prostu złapała wilka siedząc na podłodze w areszcie?

  5. głosuje n a PEło dość tym PISuarom zmieniłem zdanie

  6. Taka ładna wykształcona dziewczyna i pozwoliła ponieść się emocjom. Zwalone życie jej i rodziny tego chłopaka.

  7. zjeXXXny jestes?

  8. obrzydliwy komentarz

  9. Swoją drogą to te używki nie tylko skazana chyba używa – cytuję: Zapewniała również, że kochała Igora i byłam od tej miłości uzależniona. Karolina B. tłumaczyła, iż wyjściu znajomych”

  10. ultra katolicy i prawicowcy, ciągle u nich tego rodzaju te afery, ale innym mają czelność nakazywać jak i z kim mają żyć

Z kraju