Piątek, 16 maja 202516/05/2025
690 680 960
690 680 960

Jeden skręcał w lewo, drugi w tym czasie go wyprzedzał. Trzy osoby, w tym dwójka dzieci, w szpitalu (zdjęcia)

Kierujący volkswagenem mężczyzna podjął manewr skrętu w lewo, jednak w tym samym czasie jego auto wyprzedzał kierowca opla. W efekcie doszło do zderzenia obu pojazdów.

Do wypadku doszło we wtorek po godzinie 17 w Jackowie koło Świdnika. Na wysokości stacji kontroli pojazdów zderzyły się dwa samochody osobowe: volkswagen i opel. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja.

Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że oba pojazdy poruszały się w tym samym kierunku, w stronę Mełgwi. Kierujący volkswagenem mężczyzna podjął manewr skrętu w lewo, jednak w tym samym czasie jego auto wyprzedzał kierowca opla. W wyniku tego oba pojazdy się zderzyły, zaś wytrącony z toru jazdy opel wpadł do rowu i zatrzymał się na boku.

W zdarzeniu poszkodowane zostały trzy osoby w tym dwójka dzieci. Przetransportowano je do szpitala. Policjanci prowadzą teraz czynności zmierzające do ustalenia szczegółowych okoliczności wypadku.

Jeden skręcał w lewo, drugi w tym czasie go wyprzedzał. Trzy osoby, w tym dwójka dzieci, w szpitalu (zdjęcia)

Jeden skręcał w lewo, drugi w tym czasie go wyprzedzał. Trzy osoby, w tym dwójka dzieci, w szpitalu (zdjęcia)

Jeden skręcał w lewo, drugi w tym czasie go wyprzedzał. Trzy osoby, w tym dwójka dzieci, w szpitalu (zdjęcia)

Jeden skręcał w lewo, drugi w tym czasie go wyprzedzał. Trzy osoby, w tym dwójka dzieci, w szpitalu (zdjęcia)

Jeden skręcał w lewo, drugi w tym czasie go wyprzedzał. Trzy osoby, w tym dwójka dzieci, w szpitalu (zdjęcia)

(fot. lublin112, nadesłane Patryk)

18 komentarzy

  1. Ocena: 0

    Porobili PJ za masło i jajka , papiery mają , ale zasad nie znają . Siedzi jednem z drugim za fajerą , nadęty , szyja usztywniona i zachowuje się jakby był jednym uźytkownikiem samochodu w gminie.

  2. Ulubiony sport polskich kierowców-wyprzedzanie,bez tego do celu nie dojedziesz

    • Chciałbym by moje posty były widoczne
      Ocena: 0

      Chyba chcesz powiedzieć, ulubiony sport polaków kierowców – wykonywanie manewrów bez uprzedniego spojrzenia w lusterko.

      Królowie dróg, co myślą że są jedynymi uczestnikami ruchu

  3. Ocena: 0

    Nowa moda,, nie bedzie mi tu skrecał, bo ja jade prosto,,. W prawo tez ,,na zderzaku,, i zdziwiony.

  4. Pytanie kiedy wlaczyl lewy kierunkowskaz? To bedzie kluczowe pytanie milicjatow

  5. Ocena: 0

    Niestety jeżeli pojazd który jest wyprzedzany musi już ustąpić pierwszeństwa temu co wyprzedza…jeżeli podejmujący wyprzedzanie rozpoczął manewr przed wyprzedzanym, zanim ten włączył kierunkowskaz. W takim przypadku przydała by się kamerka. Śledczy zapewne dojdą czyja wina?

  6. Co tu ustalać, skręcał na posesję w miejscu, gdzie wolno go było wyprzedzać.

  7. Ocena: 0

    A gdzie taką nieufność kierowcy , który wyprzedzał,czemu ten tak zwalnia i nie widać stopu świateł i kierunkowskazów?Co mi to da , że ja rozpocząłem wcześnie j manewr wyprzedzania ,gdy ten nieprawidłowo skręca w lewo ,co z tego że jego wina ,jak ja wyprzedzając uderzę w niego i wyląduje na drzewie.Ten z tego wyprzedzającego pojazdu ,to nawet własnego zdrowia i życia nie szanuje,nie mówiąc o innych

    • Chciałbym by moje posty były widoczne
      Ocena: 0

      Kolego, jak cię czytam, to mi się przypomina tłumaczenie chłopa co mi samochód rozbił skręcając w lewo swoim ciągnikiem. „Panie przecież wszyscy wiedzą, że ja tutaj mieszkam”. Skręcał bez kierunkowskazu, przecież każdy wie, że on tu ma dom. Trzeba było się domyślić, że jak zwalnia to dlatego że skręca.

  8. Ocena: 0

    Ot sytuacja z wczoraj. Przede mną jedzie auto osobowe z prędkością +/- 40 km/h (dozwolone 40 km/h). Ja jadę citroenem Berlingo shine więc auto wieksze, oczywiście podobną prędkością bo nigdzie mi się nie spieszy a i droga kijowa. Za mną widzę w lusterkach czai się jak lew na ofiarę osobnik w osobówce który chce mnie wyprzedzić ale jadą z naprzeciwka samochody, nie wiem czy widzi, że przede mną jedzie auto. W pewnym momencie pan przede mną włączył kierunek bo chciał skręcić w lewo w posesję, oczywiście zwolniłam i również włączyłam kierunek bo dosłownie skęcałam w uliczkę z pięć metrów dalej za tym panem ( dodam, że zazwyczaj włączam kierunkowskaz wcześniej niż zamierzam skręcić, tak było i tym razem). W momencie kiedy ja włączyłam kierunek osobnik za mną zaczął nas wyprzedzać. Dobrze, że pan przede mną nie zdążył jeszcze wyjechać bo by doszło do kolizji. Nie miał szans zobaczyć ( ze względu na wspomniane gabaryty mojego auta), że ktoś nas chce wyprzedzać. Ot i tak nieraz dochodzi do zdarzeń bo ewidentnie komuś się bardzo spieszy i nie liczy się z innymi uczestnikami drogi.

  9. Co wy wypisujcie (zwłaszcza Ed i Ed)!? Jeżeli było to skrzyżowanie, to wina wyprzedzającego, jeżeli nie (np. dojazd do posesji) wina skręcającego. Co ma do tego moment włączenia kierunkowskazu???!

  10. LSW, więcej pisać nie trzeba.

Z kraju

Lubelski biznes

Biznes i handel

Polityka

Społeczeństwo

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia