Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Jeden skręcał, drugi wyprzedzał. Siedem osób poszkodowanych w wypadku

Utrudnienia w ruchu napotkają kierowcy na drodze krajowej nr 48 Moszczanka – Kock. Doszło tam do wypadku.

Wypadek miał miejsce w niedzielę około godziny 12:55 w miejscowości Trzcianki w powiecie ryckim. Na drodze krajowej nr 48 Moszczanka – Kock zderzyły się dwa samochody osobowe: saab i peugeot. Na miejscu interweniowała straż pożarna, pogotowie ratunkowe i policja.

Jak wstępnie ustalono, oba pojazdy poruszały się w tym samym kierunku. Jadący jako pierwszy kierowca saaba rozpoczął manewr skrętu w lewo, w tym czasie był wyprzedzany przez peugeota.

Łącznie poszkodowanych w zdarzeniu zostało siedem osób. Osoby z obrażeniami ciała przetransportowano do szpitali w Rykach, Puławach i Dęblinie. Jak nas poinformowano, na szczęście nic poważnego im się nie stało.

W miejscu wypadku pracują policjanci ustalając szczegółowe okoliczności zdarzenia. Zablokowany jest pas ruchu w kierunku Moszczanki. Samochody przepuszczane są wahadłowa.


Wyświetl większą mapę

(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
2016-07-03 14:47:03

27 komentarzy

  1. Szkoda tylko tych z saaba.

    • Ale dlaczego szkoda Tobie osób z auta sprawcy, a nie szkoda tych z auta poszkodowanego? W końcu ci z Saaba wiedzieli, że ładują się do samochodu z kimś, kto przed zjazdem do swojej zagrody nie patrzy w lusterka. Ci z Peugeota nie mogli się tego spodziewać.

      • Nie rozumiem Twojej wypowiedzi . Jeśli kierujący Saabem włączył kierunek , jest bez winy …. jesli nie , wina lezy po jego stronie . Byłeś tam , ze od razu oskarzasz ?

        • Przeczytaj kodeks. Kierunkowskaz oznacza jedynie sygnalizowanie zamiaru wykonania manewru, nie uprawnia do niczego. Wina byłaby po stronie kierującego Pugiem tylko gdyby wyprzedzał w miejscu zabronionym (skrzyżowanie albo linia ciągła).

          • prawda, wykonując manewr skrętu masz obowiązek upewnić się że nie jesteś wyprzedzany, kierunkowskaz nie ma nic do tego, powiem więcej, nawet w miejscu w którym nie wolno wyprzedzać wina jest po stronie WYPRZEDZANEGO/SKRĘCAJĄCEGO a wyprzedzający może co najwyżej w bonusie mandat dostać za wyprzedzanie w miejscu zabronionym.

          • w tym miejscu jest podwójna linia ciągła. Gość z Puga rozpoczął manewr już na zakazie, bo sporo przed skrzyżowaniem są już dwie linie. Jeżdżę tą trasą dwa/trzy razy dziennie i codziennie jakiś idiota wyprzedza w tym miejscu. Szkoda Saaba.

          • @motr
            To skoro jest podwójna ciągła, to powinien tym Saab-em chyba dojechać do skrzyżowania, tam zawrócić i dopiero skręcić na posesję, niż próbować skręcać przez podwójną ciągłą? Nie wiem, miejsca nie kojarzę (tzn. z Moszczanki to często i gęsto jeździłem na Dęblin, do Kocka to może kilka razy w życiu) i nie wiem dokładnie, gdzie wypadek miał miejsce… ale trochę dziwne, że osoby, które twierdzą, że posiadają uprawnienia do kierowania walą takie bzdury (na przykład o tym, że włączenie kierunkowskazu uprawnia ciebie do czegokolwiek [bo o ile nie jedziesz w zabudowanym pojazdem komunikacji miejskiej i nie starasz się wyjechać z zatoki przystankowej, to do niczego cię nie uprawnia]).

        • Hahaha i mam nadzieję że nie masz prawa jazdy, a jak masz to wygrane w chipsach?

          • to powiedz dlaczego nie można wyprzedzać lewej strony pojazdu z włączonym kierunkowskazem w lewo ?

          • GEBELS nie za bardzo zrozumiałem Twoje pyt. Ja włąsnie twierdzę i przepisy też tak mówią, że Peugot wyprzedzał zgodnie z przepisami, a kierowca Saaba jest sprawcą wypadku

        • XXX udaj się na douczanie z przepisów ruchu drogowego albo oddaj prawo jazdy jeśli je posiadasz.

  2. Gondol Jerzy z nad Wisły

    Nie stosowali zasady:
    Jak się spotka dwóch głupich – ustąp mu

  3. A nie włączył kierunkowskazu? Jeśli włączył to nie wiem po co ten z tyłu wyprzedzał zamiast na chwile poczekać. A jeśli nie włączył to szkoda tych z tyłu.

    • Baśka i El to baby które nie wiedzą o czym piszą.Mam nadzieję że nie mają PJ bo inaczej strach jeździć po ich wioskach.

      • Asfalt - ten prawdziwy (nie jakiś tam składany Afromerykanin)

        A gdzie by tam miały Pe Joty, gimnazjalistom jeszcze sie nie wydaje.

    • Ty nie musisz wiedzieć po co wyprzedzał. Miał do tego pełne prawo, wiec wyprzedzał. Kierowca Saaba sprawcą wypadku, bo nie upewnił się czy nie jest wyprzedzany!

  4. Kierunkowaskaz do niczego nie uprawnia (tak samo jak ten instruktor bodajze na tej samej drodze co mu zostalo prawo jazdy zatrzymane). Nawet jesli wlaczysz kierunkowaskaz masz obowiazek upewnic sie w lustekach czy nie jestes wyprzedzany,omijany itp. tj nie stworzysz zagrozenia

  5. Jeden skręcał, drugi wyprzedzał. Siedem osób poszkodowanych – dobry wynik jak na tylko dwóch nierozgarniętych kierowców

  6. Moral z tego taki ze jak nie wyhamujecie przed poprzedzajacym was pojazdem to go omijajcie. Wtedy jak was zachaczy to jego wina;)

  7. Straszne jest to co tutaj piszą ludzie, którzy jak mniemam posiadają prawo jazdy. Poniżej dla wyjaśnienia cytat z kodeksu ruchu drogowego:

    „1. Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w szczególności, czy:
    1.ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez utrudnienia komukolwiek ruchu;
    2.kierujący, jadący za nim, nie rozpoczął wyprzedzania;
    3.kierujący, jadący przed nim na tym samym pasie ruchu, nie zasygnalizował zamiaru wyprzedzania innego pojazdu, zmiany kierunku jazdy lub zmiany pasa ruchu.”

    Potraficie czytać ze zrozumieniem? Jeśli jadący pojazd SYGNALIZUJE zmianę kerunku jazdy, NIE MOŻNA GO WYPRZEDZAĆ.

    • Pytanie, czy ty czytasz ze zrozumieniem (śmiem wątpić).
      To, co podajesz to rzeczywiście obowiązki wyprzedzającego PRZED POCZĄTKIEM MANEWRU WYPRZEDZANIA.
      Skoro się jednak spotkali, to on JUŻ WYKONYWAŁ MANEWR WYPRZEDZANIA.
      A obowiązki skręcającego lub zmieniającego pas ruchu wyglądają tak (w orzecznictwie Sądu Najwyższego):

      (Teza wyroku Sądu Najwyższego z 8 marca 2006 r. o sygn. IV KK 416/05). Na kierowcy zamierzającym wykonać manewr zmiany kierunku jazdy w lewo, ciąży nie tylko obowiązek zawczasu i wyraźnego zasygnalizowania tego manewru oraz baczenia, aby nie spowodował on zajechania drogi pojazdowi jadącemu z kierunku przeciwnego, ale także w zależności od okoliczności, wynikający z zasady szczególnej ostrożności (art. 22 ust. w ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku – prawo o ruchu drogowym, tj. Dz.U. z 2005 roku Nr 108 poz. 908 ze zm.), obowiązek upewnienia się, przez spojrzenie w lusterko wsteczne lub boczne, czy znajdujący się za nim pojazd nie uniemożliwia bezpiecznego wykonania tego manewru.

      • Jaki sąd używa takich terminów ” baczenia ” co to znaczy ?

      • heh kubussam sobie zaprzeczasz ,,baczenia, aby nie spowodował on zajechania drogi pojazdowi jadącemu z kierunku przeciwnego ,, a wyprzedzanie to jazda w tym samym kierunku więc nijak ma się to do twojej tezy

        • A co w sytuacji gdy wyprzedzasz więcej pojazdów? Nie widzisz że ten pierwszy sygnalizuje zamiar skrętu w lewo. Widzisz tylko pojazd jadący bezposrednio przed Tobą.

          • nie wyprzedzasz na linii ciągłej i manewr wyprzedzania MUSISZ zakończyć przed taką linią a nie masz pewności nie wyprzedzasz

          • No pewnie, ze nie, ale w artykule nie ma nic o linii ciągłej. Jesli tak to cała ta dyskusja nie ma sensu. Ja piszę o wyprzedzaniu w miejscu do tego dozwolonym.

  8. Kuba powiem Ci krótko nie byłeś na miejscu zdarzenia nie wiesz co sie tam wydarzyło to nie komentuj. Mam nadzieje,że nie masz prawa jazdy. Bo przez takich kiero jak ty to wypadków jest najwięcej.

Z kraju