Jacków: Wyszedł zza autobusu, potrącił go volkswagen. Zwyzywał i uderzył ratownika medycznego
11:34 31-01-2017 | Autor: redakcja

W poniedziałek w Jackowie pod Świdnikiem doszło do potrącenia pieszego. Policjanci interweniujący na miejscu ustalili, że 27-latek wtargnął zza autobusu wprost przed jadące auto marki Volkswagen. W wyniku potrącenia, mężczyzna doznał niegroźnych obrażeń, ale został przetransportowany do szpitala. Badanie przeprowadzone alkomatem wykazało, że 27-latek miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu.
Jak się okazało, mężczyzna po przewiezieniu do szpitala naubliżał udzielającemu mu pomocy ratownikowi medycznemu i uderzył go ręką. Następnie awanturnik opuścił samowolnie placówkę medyczną bez jakichkolwiek badań.
Policjanci tego samego dnia zatrzymali 27-latka i doprowadzili do świdnickiej komendy. Mężczyźnie grozi do 3 lat za znieważenie funkcjonariusza publicznego i naruszenie jego nietykalności
Sprawca odpowie dodatkowo za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym, co zagrożone jest karą grzywny jako wykroczenie.
2017-01-31 11:22:29
(fot. ilustr. lublin112.pl)
Jaki on funkcjonariusz publiczny po studium rocznym .. śmiechu warte !!!
taki funkcjonariusz publiczny może Ci życie uratować, albo komuś z Twoich bliskich…
Ty jesteś śmiechu warty
Ale ratowników medycznych to ty szanuj
Znawców tematu widziałeś kiedyś studium roczne. Chyba ty zaliczyłem liceum czteroletnie w ciągu roku w jakiejs szkolce i teraz mierzysz wszystkich swoją miarą.
Włodawa to stan umysłu?
Tak.
Pijane dno!
Po co takie coś ratować.Przypominam,że pavulon istnieje.
Szok, pierwszy raz winny jest pieszy.
No i widać, że go volkswagen niedokładnie trafił. Jakby dobrze pocelował, to by pijana menda nie podskakiwała, bo by nie miała na czym.