Hrebenne: Wpadli na granicy z kolekcjonerskimi monetami
07:47 05-07-2016
Do zdarzenia doszło na przejściu granicznym w Hrebennem w nocy z czwartku na piątek. W trakcie kontroli auta marki Nissan, 36-letni obywatel Łotwy, ani towarzysząca mu 38-letnia obywatelka Ukrainy nie zgłosili funkcjonariuszom, że w bagażach przewożą kilkaset monet.
– W rzeczach należących do 36-latka funkcjonariusze celni znaleźli blisko 30 ukraińskich bilonów okolicznościowych. 38-latka miała takich okazów aż 320, w tym blisko 30 monet kolekcjonerskich wykonanych ze srebra. Wśród nich znajdowały się hrywny, ale też ukraińskie karbowańce wycofane jako oficjalna waluta w 1996 r. – informuje rzecznik prasowy Izby Celnej podkom. Marzena Siemieniuk.
Cudzoziemcy tłumaczyli celnikom, że monety są pamiątką i przewozili je dla siebie. Wyjaśniali, że nie wiedzieli o konieczności ich zgłoszenia oraz uiszczenia związanych z tym należności.
– Wartość kolekcji to co najmniej kilka tysięcy złotych. Ostatecznej wyceny musi jednak dokonać rzeczoznawca. Celnicy zatrzymali znalezione w ich bagażach monety. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Urząd Celny w Zamościu – dodaje podkom. Marzena Siemieniuk.
Galeria zdjęć
2016-07-05 07:28:39
(fot. Izba Celna)
Znając ich rzeczoznawców, to wyceni 250 tys. minimum:)
Monety to raczej pełnoprawny środek płatniczy więc nie bardzo rozumiem z jakiej racji je zatrzymali. Bo jak mi pani na poczcie wydaje w monetach okolicznościowych 2zł (średnio dwa razy do roku trafiam na taką okazję) resztą i z nimi wyjadę za granicę to będę przestępcą ?
Za te monety dostanie większy wyrok niż na zabójstwo ZE SKUTKIEM śmiertelnym.
Kontrabanda porównywalna z narkotykami lub materiałami radioaktywnymi. Od razu w kraju zrobiło się bezpieczniej 😉
To juz nawet monet nie można przewozic? ;]
Można tylko trzeba zgłosić
ładne monety. choć znawcą nie jestem to wyglądają ładnie