Horyszów Polski: Wyszła na jezdnię zza zaparkowanego pojazdu, potrąciła ją toyota. Piesza w ciężkim stanie
09:11 13-12-2016
Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 7 w miejscowości Horyszów Polski w powiecie zamojskim. Policjanci ustalili wstępnie, że kierująca toyotą 41-latka potrąciła 55-letnią pieszą.
– Kobieta weszła na jezdnię zza zaparkowanego pojazdu, wprost pod nadjeżdżający samochód. W wyniku potrącenia kobieta doznała rozległych obrażeń i w stanie ciężkim przewieziona została do szpitala. Kierująca toyotą była trzeźwa – informuje podinsp. Joanna Kopeć z zamojskiej Policji.
Trwa ustalanie dokładnych okoliczności wypadku.
2016-12-13 08:56:24
(fot. Policja Zamość)
Sama o swoim bezpieczeństwie nie pomyślała, a Anioł Stróż zawiódł.
Nie tam ktoś postawi znicz – ku przestrodze dla innych.
Chlib dowieżli Ludzie!!! Chlib je we wiosce!!!
Powiada się, że dwa grzybki w barszczu to za dużo.
Współczesność koryguje to powiedzenia, śmiało można mówić, że dwie baby na drodze to za dużo nieszczęścia na raz.
To się babunia załatwiła na same święta…
55 lat to dla Ciebie babunia?
ludzie przeczytajcie co wypisujecie, a gdyby to była Wasza Mama, Żona, Siostra….myślenie nie boli
właśnie, myślenie nie boli a jakoś nie jest to mocną stroną pań na drodze zarówno w pojazdach jak i poza nimi
Zawsze się znajdzie ktoś z komentarzem w stylu ” głupia baba” tylko po co utrwalać stereotypy i obrażać panie?
to nie stereoptyp to fakt
panów też…
Gdyby matka miała „ptaszka” to by ojcem była, więc droga siostro nie „gdybaj”
chyba szowinista się odezwał…kompleksy?
Jakoś pieszą myślenie tak bardzo bolało, że postanowiła z niego nie korzystać. I jak to się skończyło? Gdybyśmy nie myśleli, to byłyby tu same komentarze typu ” wina leży po kierowcy”, ale to gówna prawda, jadąc nawet 20 km/h cały czas trąbiąc, baba nie rozejrzałaby się i tak by wlazła pod samochód bo NIE MYŚLI
Siostro miła – jakby to była moja mama, żona czy kochanka też warto by jej było uprzytomnić, że jest na tyle głupia, że nie wie jak bezpiecznie przejść przez jezdnię.
tak jak Ty teraz nie myślisz, gdyby tak to działało….po prostu to jest chwila, moment i świat się wali…tak jak w przysłowiu -jakbyś wiedział że się przewrócisz to usiądziesz
Oczywiscie szkoda kobiety, ale wystarczy tak niewiele, pomyśleć i nie było by akcji, ale niektórzy ludzie żyją jak we śnie chodzą jak błędni rycerze, zbłąkane owce a później jest taki finał ???
Ja tam nie mam powodu, żeby narzekać na takich „inaczej sprawnych” umysłowo.
Przecież to wcale nie rzadcy klienci.
Klapki na oczy i ogien przed siebie…skutki jak w artykule. Kiedy Ci piesi nabiora rozumu i wkoncu zrozumieja ze stan niezniszczalnosci maja tylko bohaterowie filmow i gier komputeroqych
brak Wam po prostu empatii..niektórzy zawsze tylko krytykują jakby sami nie popełniali błędów…robi się coś 100 razy , a za 101 ….