„Dziupla” samochodowa w gminie Czemierniki. Jedna osoba z zarzutami paserstwa (zdjęcia)
12:15 09-09-2020
Na początku tego tygodnia kryminalni z radzyńskiej komendy wspólnie z funkcjonariuszami straży granicznej weszli na teren jednej z posesji w gminie Czemierniki w powiecie radzyńskim. Mundurowi mieli informację, że mogą się tam znajdować skradzione elementy pojazdów.
Podczas przeszukania funkcjonariusze znaleźli prawie 240 skrzyń biegów i 160 silników do pojazdów rożnych marek. Podczas wstępnej weryfikacji okazało się, że 8 skrzyń biegów i 4 silniki po sprawdzeniu w systemach widnieją jako utracone. Co do pozostałych ujawnionych część zachodzi jest podejrzenie, że pochodzą z przestępstwa, gdyż noszą ślady ingerencji w pola numeryczne.
W tej sprawie zarzut paserstwa usłyszał 45-letni mężczyzna, mieszkaniec gminy Czemierniki. Podejrzanemu grozi kara do 5 lat więzienia.
(fot. Policja Radzyń Podlaski)
Takich miejsc gdzie sprzedają części „z demontażu” jest sporo na Lubelszczyźnie. Gdyby śledczy pojeździli to podejrzewam, że wszędzie w tych „punktach sprzedażny” by znaleźli dziwne części, takie wałki się kręci że głowa mała…….
Skoro tak mówisz, a wiem że wszędzie tak jest, to właściciel musiał jakiemuś glinie albo prokuratorowi podpaść. Nie chciał opuścić na cenie części.
Zapraszam Służby do Janowa pod Chełm, to zobaczą prawdziwa dziuple na duża skalę.