Dziki czują się na osiedlu jak w domu. Usiłowały uciec straży miejskiej i policji (wideo)
14:44 28-01-2021
Okres zimowy sprawił, że dziki w poszukiwaniu pożywienia ruszają na tereny miejskie. Nie boją się przechodniów czy też sporego ruchu pojazdów na ulicach. Od kilku dni tego typu sytuacja występuje m.in. na Czechowie, gdzie codziennie w godzinach wieczornych pojawia się wataha złożona z kilku dorosłych osobników oraz kilkunastu warchlaków.
Jak wyjaśnia nam Robert Gogola z lubelskiej straży miejskiej, interwencje związane z dzikami są ostatnio codziennością. Od początku roku przeprowadzono już 16 tego typu interwencji. W większości powtarza się ten sam rejon miasta co może wskazywać, iż widywane są te same zwierzęta. Sygnały od mieszkańców pochodziły m.in. z ulic: Kosmowskiej, Tarasowej, Chabrowej, Sławinkowskiej, Wędrownej, Ducha, Szeligowskiego, Oratoryjnej czy też al. Kompozytorów Polskich. Dziki widywane są również w rejonie ul. Dożynkowej, Osmolickiej czy też Ciepłej.
Otrzymaliśmy nagranie jednej z akcji straży miejskiej i policji, kiedy to dziki przemieszczały się pomiędzy blokami na Czechowie. Miało to miejsce około godziny 21, kiedy to mieszkańcy zaczęli zgłaszać, że ulicami i chodnikami przemieszcza się wataha złożona z 14 dzików. W działaniach brały udział dwa samochody straży miejskiej oraz radiowóz policji. Ostatecznie zwierzęta spokojnym krokiem udały się w stronę górek czechowskich.
(wideo – nadesłane – Paweł)
Za ucieczkę do 5 lat!!!
Dziki nie mają watahy, tylko raczej stado 🙂
Bo strasz miejska zaczęła standardowo od wypisania mandatów, ale dziki jak to dziki. Bo nawet dziki olewają SM
dziki są akurat spoko, nikomu krzywdy nie zrobią, jak wbiegną pod auto to wina kierowcy oczywiście, wiadomo że są bezpieczniejsze od kuligu za autem xD przez dziki nikt nie zginął, jak już to przez nieostrożną jazde hahahahaha. odstrzelić te świnie i po kłopocie. brońmy ludzi strzelajmy do dzików!!!
Podziękujecie Panu Dziobie i Panu Zukowi za zabudowę górek Czechowskich.