Dzielnicowy wszedł po rynnie na balkon i uratował 3-latkę. Pijani rodzice zostawili ją bez opieki
10:50 03-10-2020 | Autor: redakcja

Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę w Biłgoraju. Policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że na balustradzie balkonu znajdującego się na drugim piętrze jednego z bloków mieszkalnych w Biłgoraju po zewnętrznej stronie stoi małe dziecko. Dziewczynka płakała i wzywała pomocy.
Na miejscu jako pierwszy pojawił się aspirant sztabowy Marek Popowicz, dzielnicowy z Posterunku Policji w Tarnogrodzie i starszy posterunkowy Sylwester Gałka. Pierwszy z policjantów wszedł po rynnie na balkon, złapał wystraszoną i zapłakaną dziewczynkę i wraz z dzieckiem wszedł do środka. W mieszkaniu nikogo nie było, co więcej, było ono zamknięte. Co więcej, znajdowały się tam ślady spożywania alkoholu.
Na miejscu interweniowali strażacy, którzy wyważyli drzwi do mieszkania, po to by umożliwić służbom medycznym wejście do środka i udzielenie pomocy dziecku.
Po około 30 minutach na miejscu pojawili się nietrzeźwi rodzice dziecka, którzy zostawili 3-latekę bez opieki. 22-letnia matka miała w organizmie ponad 1,5 promila, zaś 36-letni ojciec 1,5 promila alkoholu. Obydwoje zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie gdzie po wytrzeźwieniu usłyszą zarzuty.
3-latka została przetransportowana do szpitala. Na szczęście nie odniosła obrażeń. Teraz sprawą zajmie się Sąd Rodzinny. Za narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia rodzicom grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(fot. Policja Biłgoraj)
patologia
Az sie wierzyc nie chce. Oby tym patolom jak najszybciej odebrali te dziewczynke. Szkoda biednego dziecka 🙁
A dla dzielnego dzielnicowego oczywiscie szacun.
Szacun dla Dzielnicowego:)
Kur……., kamieniołom dla pseudo rodziców to za mało. Brak słów
Wielki szacun. Przecież mógł wezwać straż pożarną i biernie czekać na rozwój wypadków. Ryzyko się opłaciło dla dziecka, gdyby rynna puściła to sam mógł się połamać czy zginąć.
To się nazywa służba z powołania, a nie…
Tak się bawi, tak się bawi 500 plus. Takiej patologii PiS co miesiąc płaci po 500 A ZUS starym chorym ludziom odmawia 500 dla osób niesamodzielnych.
Przed 500 też była patologia…. I jakby teraz zabrali to nadal by była…
Na pewno po rynnie? Rynna to to coś poziomego. Ewentualnie wszedł po rurze spustowej..
Czepiasz się, nieliczni mówią kanister a większość karnister czy też kondom i kondon, rura spustowa czy rynna to każdy rozumie bo nie każdy musi znać niuanse techniczne. Większości rura spustowa kojarzy się z Czajką.
Kiedyś to się wchodziło po kablu od internetu… ale to tylko prawdziwne hardkory pamiętają.
Kiedyś, kiedy nie było internetu, wchodziło się, albo schodziło, po piorunochronie.
Brawo on. Rodzice parole.
Typowe 500-ki.
Małe dziecko i alkohol.
500plus demoralizuje bydło
Chyba to nie kwestia 500 tylko charakteru . Ja biorę na na dwoje to powinnam się zachlać? A tymczasem ledwo wystarczy na dodatkowe zajęcia .