Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Dorohusk: Nie zgłosił celnikom kolekcji numizmatów

Podczas kontroli na granicy celnicy z Dorohuska ujawnili w bagażu jednego z podróżnych kolekcję kilkudziesięciu numizmatów. Zatrzymane monety wyceniono na ponad 4 tys. złotych.

Do ujawnienia 64 monet doszło w niedzielę 18 grudnia na przejściu granicznym w Dorohusku. Celnicy podczas kontroli bagażu jednego z podróżnych natrafili na kolekcję numizmatów. Obywatel Ukrainy nie zgłosił monet do kontroli celnej. Mężczyzna tłumaczył, że jechał na spotkanie kolekcjonerów i nie wiedział, że musi złożyć zgłoszenie celne.

Funkcjonariusze postawili mu zarzut przemytu i zarekwirowali numizmaty do dalszego postępowania. Mężczyzna na poczet grożącej kary grzywny wpłacił 300 zł.

W skład zatrzymanej kolekcji wchodzą srebrne i miedziane numizmaty, z których większość datowana jest na okres od XVIII do początków XX wieku. Najstarsze pochodzą nawet z XVI i XVII w. Są to m. in. monety bite w carskiej Rosji, cesarstwie austro-węgierskim monarchii brytyjskiej i przedwojennej Polsce.

Wartość całej kolekcji celnicy wstępnie wycenili na ponad 4 tys. zł. Ostatecznie jej wartość oceni rzeczoznawca.

Według obowiązującego w Polsce i w Unii Europejskiej prawa – nie jest wymagane pozwolenie na przywóz przedmiotów zabytkowych oraz kolekcji numizmatycznych, istnieje jednak obowiązek zgłoszenia tego typu towaru na granicy.

2016-12-25 09:35:33
(fot. Izba Celna)

10 komentarzy

  1. to celnicy na tzw. targach staroci powinni się znaleźć, bo tam sowiety nagminnie handlują pieniądzem i to zupełnie bezkarnie…

    • Mogli zgłosić na granicy i przewieźli legalnie. Święta są, potrzeba życzliwości dla ludzi i wiary w ich dobre intencje, a nie jadu jak na co dzień.

      • idąc takim tokiem myślenia należałoby na święta dać urlop wszystkim celnikom, a przecież można też i innym służbom, jak Policji. Nie potrzebnie dałem się podpuścić twojemu prowokacyjnemu wpisowi

        • Wolne? celnikom? to jak przekraczający granicę coś by mogli zgłosić…

          • jak przy kasie bezobsługowej 😉 „potrzeba życzliwości dla ludzi i wiary w ich dobre intencje, a nie jadu jak na co dzień”

  2. 4 tysiące?
    To chyba podług cen katalogowych dla najwyższych klas utrzymania. Bo wtedy 10 zeta z Piłsudskim może być warte 200. Za takie ze zdjęć mało kto da 50.

  3. Co ciekawe, do UE można wwieźć bez zgłaszania 10 000 EUR, ale numizmaty warte ok 900 EUR już trzeba zgłaszać. O sposobach liczenia wartości przewożonego towaru chyba nie warto wspominać.

  4. Za 50 zł to bym z checia kupił 10 zł Strzelecki, stany akurat nie sa najgorsze i jest kilka rzadkich monet 😉

  5. Co się go czepiają? Nasz Brat z Ukrainy po prostu zwraca mienie zagrabione podczas II Wojny Światowej przez dziadka.

Z kraju

Wiadomości z info112