Do pomieszczeń straży miejskiej wpadło pisklę myszołowa
12:37 09-06-2020
Do zdarzenia doszło w minioną środę w godzinach porannych. Do pomieszczeń siedziby straży miejskiej z Zamościa wpadło pisklę ptaka. Dyżurny ornitolog, który w wolnych chwilach pogłębia swoją wiedzę w dziedzinie ptactwa rozpoznał, że najprawdopodobniej jest to pisklę myszołowa.
Zwierzę zostało umieszczone w pudełku, gdzie zaczekało na przyjazd pracowników instytucji zajmującej się zwierzętami.
Drugie pisklę następnego dnia zauważył mieszkaniec idący ulicą Grodzką w Zamościu. Podejrzewając, że może to być pisklę orła zgłosił to do straży miejskiej.
Strażnicy złapali pisklę do pudełka i przynieśli do siedziby straży miejskiej, skąd również zabrany został przez odpowiednie służby. Zachodzi podejrzenie, że pisklęta mogły pochodzić z jednego gniazda.
(fot. SM Zamość)
Czy to aż takie istotne że dyżurny ornitolog się doucza po godzinach?
A może myszowoła?
No mają tę straż rozwiązać tak jak w innych miastach.
Pewnie blokadę mu od razu założyli, bo zaparkował w miejscu niedozwolonym 🙂