Pan Cieć z alei lubartowskich w Mieście Inspiracji k/Świdnika
W celu uaktywnienia prokreacyjnych możliwości Obywatelek i Obywateli Miasta Inspiracji takie awarie są jak najbardziej na miejscu.
I oby jak najczęściej się zdarzały.
noto
Pomyliłeś z brakiem prądu (tzw. światła) Starzejesz się…
Świadek
Prąd odcinali za PZPR teraz jest dobra zmiana i odcinają ogrzewanie. Pod kołdry i jak norki pracować na 500+.
Jasio Groszek (nie mylić z fasolą)
Też jestem za taką rozgrzewką.
Marek
Lepiej jak jest ciepło, pod kołdrą jest niewygodnie 🙂
Stefanek
Jeszcze mróz dobrze nie ścisnął a rury już pękają
Za 2 dni wszystkie trawniki i chodniki rozkopane ; )
dtmatyk
Awaria wywołała zakłócenia w dostawie ciepła do dzielnic: Czechów oraz Choiny a także ulicy Puławskiej i al. Sikorskiego
Renifer
Na Onyksowej z kolei grzejniki ciepłe, ale nie ma cieplej wody ?
Magda
Racławickie też zimne.
Apoloniusz Pierdółko, brat Kleofasa, też Pierdółki, a mąż starej Pierdółkowej
A ja swój „slams” na Kunickiego uniezależniłem od lubelskiego „centrum ciepła” i pojęcie pękniętej ich rury, czy nawet gumki jest mi obojętne.
mrozik
jak byś maił 20-30 lat i ciągle lai by przez ciebie wodę to też byś pękł
uobu3
Rozszyfrowalem twoją wypowiedź i zgadzam się z nią:)
kom
Od godzin popołudniowych?? Mieszkam wprost pod miejscem awarii, ekipa naprawcza była już przed południem…
Mietek
Na głowę ci kapało czy siedziałeś pod parasolem?
Wiklinowy Nocnik
to goncie po farelki do sklepu
Pom
„Pani kierowniczko czy ja palę? Ja palę cały czas!”
Nadleśniczy Popescu
na żelazowej woli zimne kaloryfery i woda też jakaś niezbyt gorąca
Na Choinach zimno. Czechów podobno też bez ogrzewania
Na Czechowie zimne kaloryfery potwierdzam
E tam , ja miałem gorące i mam cały czas 🙂
W celu uaktywnienia prokreacyjnych możliwości Obywatelek i Obywateli Miasta Inspiracji takie awarie są jak najbardziej na miejscu.
I oby jak najczęściej się zdarzały.
Pomyliłeś z brakiem prądu (tzw. światła) Starzejesz się…
Prąd odcinali za PZPR teraz jest dobra zmiana i odcinają ogrzewanie. Pod kołdry i jak norki pracować na 500+.
Też jestem za taką rozgrzewką.
Lepiej jak jest ciepło, pod kołdrą jest niewygodnie 🙂
Jeszcze mróz dobrze nie ścisnął a rury już pękają
Za 2 dni wszystkie trawniki i chodniki rozkopane ; )
Awaria wywołała zakłócenia w dostawie ciepła do dzielnic: Czechów oraz Choiny a także ulicy Puławskiej i al. Sikorskiego
Na Onyksowej z kolei grzejniki ciepłe, ale nie ma cieplej wody ?
Racławickie też zimne.
A ja swój „slams” na Kunickiego uniezależniłem od lubelskiego „centrum ciepła” i pojęcie pękniętej ich rury, czy nawet gumki jest mi obojętne.
jak byś maił 20-30 lat i ciągle lai by przez ciebie wodę to też byś pękł
Rozszyfrowalem twoją wypowiedź i zgadzam się z nią:)
Od godzin popołudniowych?? Mieszkam wprost pod miejscem awarii, ekipa naprawcza była już przed południem…
Na głowę ci kapało czy siedziałeś pod parasolem?
to goncie po farelki do sklepu
„Pani kierowniczko czy ja palę? Ja palę cały czas!”
na żelazowej woli zimne kaloryfery i woda też jakaś niezbyt gorąca