Chciał się wcisnąć przed autobus, volkswagen sam jednak zahamował. Pojazdy się zderzyły (zdjęcia)
17:02 02-02-2024
Do zdarzenia doszło w piątek po południu na ul. Szeligowskiego w Lublinie. W rejonie ronda Wincentego Pola, a więc skrzyżowania z ul. Związkową, Choiny i Elsnera zderzyły się dwa pojazdy: samochód osobowy i autobus komunikacji miejskiej.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, oba pojazdy poruszały się w tym samym kierunku, w stronę ronda. W pewnym momencie kierujący volkswagenem mężczyzna postanowił zmienić pas jezdni z lewego na prawy. Chciał wjechać między stojące samochody a nadjeżdżający autobus.
Jednak uruchomiony aktywny tempomat wykrył zagrożenie i gwałtownie zatrzymał auto tuż przed autobusem. Kierowca o wiele większego pojazdu nie był w stanie wyhamować i doszło do zderzenia. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Miałem kiedyś w jednym z aut tempomat…. Nie znam jednak takiej opcji, jak automatyczne hamowanie w przypadku wykrycia zagrożenia. Tempomat wyłączał się po wciśnięciu hamulca lub sprzęgła, po aktywacji potrafił przyspieszyć pojazd do danej prędkości, ale o żadnym hamowaniu nie było mowy. Proszę o wyjaśnienie tej opcji.
Miałeś zwykły tempomat, aktywny tak właśnie działa.
To raczej nie tempomat tylko system zapobiegania najechaniu na poprzedzajacy pojazd obliczył że kierowca nie wyhamuje i zadziałał automatycznie.
A jak to się prawnie skończyli? Czyja wina w końcu została ustalona? Mandat dla kierowcę VW?
Tempomat dostał 2500 i punkty…
ja kiedyś jechałem ekspresówką do Warszawy i system wykrył ograniczenie na serwisówce, parę metrów po prawej stronie i sam zwolnił, dosyć niebezpieczne takie hamowanie
Co za cymbał jeździ w mieście na tempomacie.
O, to, to. W punkt.
To trochę tak jakby kierowcą jadący z tempomatem , jechał w samochodem jako pasażer a nie kierowca,bo niby skąd pasażer samochodu może wiedzieć,kiedy kierowca może gwałtownie zahamować .Okropnie niebezpieczne urządzenie.
Nie aktywny tempomat tylko, systemu bezpieczeństwa, które są narzucone przez UE.
Mi to auto potrafi zahamować przed progiem zwalniającym… Źle to działa , a w zimie jeszcze gorzej, bo hamuje przed małymi zaspami. Wyłączyć się nie da, ale można zmniejszyć czułość, ale po każdym uruchomieniu trzeba zmieniać ustawienie na nowo, jak ze start/stop.
Kierowca autobusy jest winny w 100%. I drugi raz winny bo przewozi osoby a nie ziemniaki! Jeżeli nie dostał mandatu to Policjant też jest winny!