Chcą przywrócenia dworca PKP do dawnej świetności. Rozpoczęła się zbiórka podpisów
18:58 19-04-2019
W czwartek działacze Prawa i Sprawiedliwości z powiatu lubartowskiego ogłosili zbiórkę podpisów pod petycją do zarządu PKP w sprawie modernizacji budynku dworca w Lubartowie. Jak wyjaśniają pomysłodawcy, modernizacja dworca kolejowego stała się ważnym projektem dla mieszkańców regionu, zwłaszcza po wznowieniu ruchu kolejowego do Parczewa, a później z powodu remontu linii kolejowej Lublin- Warszawa, skierowaniu pociągów objazdem przez Lubartów i Łuków.
– W związku z rosnącymi potrzebami podróżujących zachodzi konieczność zmodernizowania obiektu dworca. Obecnie pasażerowie nie mogą skorzystać z poczekalni, gdyż jej remont, zakończony w 2009 r., objął jedynie zewnętrzną elewację budynku. Sam dworzec jest niefunkcjonalny, niedostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych, a jego zabytkowe wnętrza niszczeją. Dodatkowo, wskutek tego że budynek dworca nie jest monitorowany, ulega dewastacji – tłumaczą pomysłodawcy.
Dlatego też podjęte zostały starania, aby projekt modernizacji dworca wpisać do wieloletniego Programu Inwestycji Dworcowych oraz otworzyć monitorowaną całodobową poczekalnię dla podróżnych. Zwłaszcza, że budynek dworca jest obiektem o ponad 120-letniej historii, zbudowanym jeszcze pod koniec XIX wieku i stanowi zabytek polskiego kolejnictwa. W tym celu do końca kwietnia w głównych punktach Lubartowa będą zbierane podpisy od mieszkańców w celu wsparcia tej inicjatywy.
(fot. archiwum)
Brawo dla radnych PiS za świetny pomysł!
Będzie Dworzec+
za rok czy dwa przestaną jeździć dalekobieżne, zostaną szynobusy do Parczewa a całodobowa poczekalnia zostanie na utrzymaniu… w Lubartowie to chyba nawet z bezdomnymi do jej zasiedlenia będzie ciężko…
Dokładnie jak piszesz tc …kompletnie poroniony pomysł ,bo sztuczny ruch zwiazany z nieszczęsnym objazdem, skończy się mam nadzieję już wkrótce ,bo podobno jeszcze w tym roku ,za co trzymam kciuki ,kiedy zostanie oddany jeden z torów na wyremontowanej trasie i pociągi osobowe wrócą na swoją starą trasę …i wtedy mam nadzieję ,przez lubartów bedą jedzić tylko szynobusy ,tak jak to było przed tym nieszczęsnym remontem . Od „atrakcji ” zwiazanych z objazdem ,mam już nerwice i nie moge spać ,budzony co pół godziny przerażliwym trąbieniem pociagów i piskiem hamulców …i tak już mnie PKP gnębi 2 lata .Tych co stwierdzą , po co sie budowałem w okolicy dworca PKP , informuje że kiedy się tu przeprowadzałem ,tory były zardzewiałe i zarosniete trawą od kilkunastu lat ,bo ruchu kolejowego na na trasie Lublin lubartów praktycznie nie było
@mieszkaniec okolicy dworca PKP
Więc może dobrze by było gdyby w Polsce przestały trąbić pociągi jeżeli przejazd się zamknął. Pociągi trąbić jedynie powinny w sytuacji zagrożenia jak ludzie na torach czy zepsuty przejazd kolejowy lub samochód na nim
W Lbn całodobowej poczekalni niema