Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Chcą odwołania dyrektora szpitala w Świdniku. Powodem są warunki pracy salowych

Salowe pracujące w szpitalu w Świdniku zostały zatrudnione przez zewnętrzną firmę. Pracują na umowę – zlecenie, za minimalną stawkę, odebrano im dodatki za dyżury świąteczne i nocne, premie jubileuszowe i wysługi lat, a także zlikwidowano fundusz socjalny.

W związku z dramatyczną sytuacją pracujących w szpitalu w Świdniku salowych, do Starosty Powiatu Świdnickiego wpłynął list otwarty, domagający się odwołania dyrektora szpitala. Jego autorem jest zarząd lubelskiego okręgu Partii Razem. Powodem są warunki zatrudnienia pracownic zespołu ds. utrzymania higieny szpitalnej, czyli salowych. Były one pracownicami szpitala, później zostały zatrudnione przez zewnętrzną firmę. Zmienił się system płac, przybyło pracy a część kobiet posiada umowy śmieciowe.

– Aktualny dyrektor Jacek Kamiński jest odpowiedzialny za przekazanie salowych konsorcjum firm zewnętrznych Izan+ i Naprzód Service. Spowodowało to drastyczne pogorszenie warunków ich pracy. Z 40 obecnie zatrudnionych salowych 16 pracuje na umowie-zlecenie za stawkę godzinową 8,30 zł brutto, pozostałe otrzymują minimalne wynagrodzenie na umowie o pracę. Obie grupy pracują na identycznych zasadach: w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę oraz pod nadzorem tych samych koordynatorów zatrudnianych przez SPZOZ i konsorcjum firm zewnętrznych. Stanowi to jawne pogwałcenie prawa pracy – wyjaśnia Eliza Cieszkowska z Lubelskiego Okręgu Partii Razem.

Zatrudnianie przez firmy zewnętrzne jest to wynik obniżania kosztów pracowniczych, jakie stosuje w ostatnim czasie wiele firm. W świdnickim szpitalu zmiany te nastąpiły przed dwoma laty, kiedy to podpisano umowę z zewnętrzną firmą. Niestety w zdecydowanej większości przypadków, oszczędności pracodawcy przekładają się na płace pracowników. W chwili obecnej, salowa w szpitalu w Świdniku, mająca 30 lat stażu pracy, zarabia 1,2 tys złotych miesięcznie.

Co więcej, jak zaznaczają autorzy listu, salowym odebrano dodatki za dyżury świąteczne i nocne, premie jubileuszowe i wysługi lat, a także zlikwidowano fundusz socjalny. – Systematyczne ograniczanie zatrudnienia i fatalna organizacja pracy doprowadziły do przeciążenia obowiązkami i niesprawiedliwego podziału zadań pomiędzy pracownicami. Ta sytuacja nie pozostała bez wpływu na dwa przypadki zawałów serca wśród przemęczonych salowych, do których doszło w ostatnim czasie. Nie otrzymały one żadnej rekompensaty finansowej, a jedynie obietnicę przywrócenia do pracy po powrocie do zdrowia. Sytuacja salowych w szpitalu to przykład jawnego wyzysku, co odbija się na funkcjonowaniu całej placówki i może nieść negatywne skutki również dla jakości leczenia pacjentów – dodaje Eliza Cieszkowska.

Jak ustaliliśmy, starostwo ma przyjrzeć się warunkom jakie panują obecnie w szpitalu.

(fot. SPZOZ)
2016-03-12 08:30:09

11 komentarzy

  1. Powinni jeszcze odwołać ordynatora 2 oddzialu wewnętrznego bo facio nie umie leczyć. Swidnicki szpital to umieralnia od dawna chodzi taka pogloska. Gdybym mamy nie zabrał stamtąd to juz by nie zyla.

  2. Ten szpital to tragedia. Ja proponuje przyjrzec sie lekarzom przede wszystkim. Pomijajac ich podejscie do pacjenta, to zachowanie i ich praca budzi wiele watpliwosci na kazdym ze swidnickich oddzialow. I nie jest to tylko moja odosobniona opinia.

  3. „Sytuacja salowych w szpitalu to przykład jawnego wyzysku..” wyzysk w kapitalizmie …? niemożliwe…!
    By żyło się lepiej… Przyglądam się społeczeństwu od ponad 25 lat… politycy obiecują a ludzie wierzą że nagle przyjdzie „nowa” władza i wreszcie będzie już dobrze… Tak, będzie dobrze ale tylko nielicznym a większość społeczeństwa będzie pracować coraz ciężej bo musi utrzymać siebie i tych „na górze”… na tym polega kapitalizm… ale do ludzi to chyba nie dotrze… Tak jak nie dotrze że dodatkowym pasożytem społeczeństwa jest kler obiecujący wieczne zbawienie za teraźniejszą mamonę… Pracujcie i módlcie… A jak pasożyty orientują się że żywiciel coś kuma to zawsze można odnieść się do patriotyzmu czyli wg pasożytów bezwarunkowe oddanie ojczyźnie w imię hasła „Bóg, honor, ojczyzna”… A teraz żegnam… możecie mnie minusować… bo prawda boli a trzeba gdzieś złość skierować… mam to gdzieś…

  4. W LUBARTOWSKIM SZPITALU JEST TO SAMO. To nie tylko w świdniku

  5. W Krasnymstawie jest to samo!!!!

    • Tak, tak bo w żadnym szpitalu lekarze nie umieją leczyć, proponuję leczniczy wpływ radia z ryjem

  6. Zarządy powiatu oraz poprzedni Starosta Krol, jak i obecny Kołodziejczyk bardzo dobrze znają problemy pracowników. Komu i w czym pomogli?!

  7. Totalnym nieporozumieniem są w tym przypadku tzw. firmy zewnętrzne. Pijawki po prostu.

  8. Dalej głosujcie na P….!

  9. świdnicki szpital to weterynaria!!! osobiście polecam szpital w Łęcznej fachowa obsługa , lekarze przyjaźni dla pacjenta- wiem coś o tym

Z kraju