Cargo na lubelskim lotnisku już działa. Właśnie odprawiono nietypowy ładunek (zdjęcia)
17:47 16-03-2021 | Autor: redakcja
We wtorek w Porcie Lotniczym Lublin odprawiono nietypowy ładunek. W ramach uruchomionej w tym roku usługi cargo, do odbiorcy w USA wysłana została belka ogonowa śmigłowca, wyprodukowana przez sąsiadujące z lotniskiem zakłady PZL-Świdnik. Po przywiezieniu przesyłki na lotnisko, dokonano odprawy celnej, sprawdzono przesyłkę i przygotowano towar do wysłania.
Jednak belka ogonowa nie została zabrana drogą lotniczą ze Świdnika. Załadowano ją na samochód dostawczy, który przetransportuje ją na lotnisko w Amsterdamie. Tam dopiero trafi na pokład samolotu, którym pokona dalszą drogę do Nowego Jorku.
– To bardzo dobra wiadomość, pokazująca jak w praktyce może wyglądać świadczenie usługi cargo przez nasze lotnisko. Jednocześnie jest to przykład sąsiedzkiej współpracy pomiędzy PZL Świdnik a portem lotniczym, na którą bardzo liczę. Nowy segment działalności, który uruchomiliśmy niedawno, jakim są usługi cargo, to szansa nie tylko dla rozwoju regionu, ale również dla lotniska, które dzięki temu zyskuje ważne źródło nowych przychodów – mówi Andrzej Hawryluk, prezes Portu Lotniczego Lublin.
Lubelskie lotnisko wdrożyło usługę cargo licząc na komercyjny sukces dzięki dobremu skomunikowaniu z siecią dróg międzynarodowych, ekspresowych oraz z koleją. Do tego dochodzi położenie przy wschodniej granicy Unii Europejskiej, w bezpośrednim sąsiedztwie najważniejszych przejść granicznych i terminali przeładunkowych do Białorusi, Rosji i Ukrainy. Nie bez znaczenia jest także status lotniska międzynarodowego, dostępnego przez 24 godziny na dobę jak też możliwość wykonywania operacji lotniczych w ograniczonych warunkach pogodowych.
(fot. PLL/ nadesłane)
Cargo drogowe na lotnisku? Proponuje iść za ciosem i uruchomić terminal morski tymczasowo realizowany drogowo.
następna będzie filia stoczni z Radomia
A Władek tam pracuje?
Padłem ze śmiechu 🙂
Nie rozumiem, po co temu odbiorcy zagranicznemu przyprawiać dodatkowego garba, czy PZL nie może sam zawieźć bez dodatkowego pośrednika do Amsterdamu kawałka śmigłowcowego ogona ???
Byłoby taniej o wysokość prowizji dla Air Port Cargo Lublin (koło Świdnika).
Cargo w Łodzi też tak wygląda. Wszystko ładują na tiry i wiozą na lotnisko w Monachium.
Ciekawe czy Waldek przytulił już pierwsze 100 pesos
Nie wierzę… Bareja??? Monty Python??? Zaorać…
no i te kurtki z dumnym napisem CARGO….smiac sie czy plakac?
Qzwa jakie lotnisko takie cargo – ha ha ha.
Takie, pożal się Boże, cargo wg. mnie wygląda tak:
Jakbym miał jakakolwiek przesyłkę do wysłania to zamiast samemu ja zapakować i zamówić kuriera, który by mi tą przesyłkę z chałupy zabrał, poszedłbym kilka chałup dalej i za opłata poprosiłbym, żeby sąsiad zamówił mi tego kuriera, a przedtem zapakował to co ja mam do wysłania.