Było czerwone, nawet nie zwolnił. O krok od groźnego wypadku na rondzie (wideo)
22:08 16-05-2022
Zignorowanie wskazań sygnalizacji świetlnej często prowadzi do niezwykle groźnych wypadków. Niestety sytuacje, kiedy to kierowcy wjeżdżają na czerwonym świetle są na porządku dziennym. Tak też było w poniedziałek po południu na rondzie Wincentego Pola w Lublinie, czyli na skrzyżowaniu ul. Szeligowskiego, Elsnera, Choiny i Związkowej.
Kierujący Kia Soul mężczyzna poruszał się ul. Choiny od strony ul. Zelwerowicza. Dojeżdżając do ronda, na którym wyświetlało się czerwone światło dla jego kierunku jazdy, nawet nie zwolnił. W wyniku tego ze sporą prędkością przejechał przez skrzyżowanie w momencie, kiedy ruszyły już auta wyjeżdżające z ul. Elsnera.
Na szczęście kierująca kią dostrzegła pędzące wprost na nią auto i w porę zareagowała unikając zderzenia. Całość zarejestrowała kamera zamontowana w jednym z pojazdów.
(wideo – nadesłane -Darek)
W Zimbabwe ni ma świateł. To jak nasz turysta ma wiedzieć jak jechać?
Zimbabwe czy Ukraina, bo dla jednych i drugich światła i znaki nie mają znaczenia !
To chyba multipla, więc nie dziwne że typowi nie szkoda tak ryzykować.
Stąd od dziś uwaga na białe Kia Soul.