Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Był pijany i potrzebował pieniędzy. Ukradł rower stojący przed szkołą

Puławscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który ukradł rower, a następnie go sprzedał. Mieszkaniec Puław tłumaczył się tym, że był nietrzeźwy i potrzebował pieniędzy.

Pod koniec października policjanci z Puław otrzymali zgłoszenie o kradzieży roweru. Zawiadamiający przekazał, że jego syn zostawił rower w stojaku przed szkołą i poszedł na lekcje. Gdy wrócił, roweru nie było. Wartość jednośladu została oszacowana na 1500 złotych.

Policjanci prowadzący sprawę zabezpieczyli nagranie z monitoringu miejskiego oraz szkolnego. Po analizie nagrań ustalili wizerunek mężczyzny, który mógł dokonać kradzieży. Kryminalni ustalili tożsamość sprawcy i zatrzymali go niedługo później.

Swój czyn, 38-latek z Puław tłumaczył tym, że był nietrzeźwy i potrzebował pieniędzy. Sprzedał więc rower za 300 złotych. Ze względu na to, że był już karany za kradzieże i odbywał z tego tytułu karę pozbawienia wolności, będzie odpowiadał w warunkach recydywy. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 7,5 lat. Odzyskany rower, policjanci przekazali właścicielowi.

(fot. Policja Puławy)

8 komentarzy

  1. Tępić złodziejstwo

    Dzieciak zapewne przeżył traumę po wyjściu ze szkoły, bo takie coś, nie chce tu używać epitetów, nie dorosło do życia w społeczeństwie. Kiedys były na to odpowiednie kary: banicja i obcinanie dłoni.

  2. Przede wszystkim trzeba dziecko nauczyć że nie zostawia się przedmiotu wartego 1500 zł samopas na ulicy.

    • Tępić złodziejstwo

      Co to znaczy nie zostawia się na ulicy? Sensu, że dzieciak sprowokował do kradzieży? Dobrze rozumiem Twój to rozumowania? Po pierwsze to się nie kradnie. Niech się domniemany złodziej dostosuje do warunków życia w społeczeństwie, a nie społeczeństwo musi się dostosowywać do tego, że takie mendy chodzą samopas i kradną.

  3. ,aa,boKrzycho.paPj

    Ciekawe czy ten recydywista nie może znaleźć pracy,bo nikt nie przyjmie karanego,czy po prostu taki pijak nieroba z niego i chce tak żyć , coś ukradnie i znów do więzienia,gdzie dadzą jeść i nie ma kosztów związanych z mieszkaniem

  4. Stojak przed szkołą to nie ulica

  5. „był pijany i potrzebował pieniędzy” – bycie pijanym to żadna wymówka, gdy się samemu napiło, a pieniędzy potrzebuje dosłownie każdy. nawet niemowle.

Z kraju