Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024
690 680 960
690 680 960

Boisko, na którym trenowały dzieci, zostało kompletnie zniszczone. „Chciałem usiąść na środku i zacząć płakać” (zdjęcia)

Jeden z najlepiej utrzymanych obiektów treningowych dla dzieci ze szkółek piłkarskich został kompletnie zniszczony. W murawie szpadlem wykopano nawet 50 cm głębokości doły. Obecnie boisko jest w opłakanym stanie.

58 komentarzy

  1. na100% dzieciaki darly sie glosno no i zrobili cisze

  2. Nie chce się wierzyć że ktoś poświęcił swój czas i siłę, żeby zrobić coś takiego dzieciakom. Mam nadzieję że bydle się znajdzie i zapłaci za to.

  3. Moze dzialeczka komuś sie spodobała nie daleko Lublina kto wie

  4. Trochę roboty i kosztów jest ale samemu ludzie mogą zasypac doly. A to prywatne boisko czy gminy?

  5. To pewnie ta firma, która naprawę tego przez siebie wycenia na 15000zl. Dziwne, że na zimę ktoś coś takiego zrobił? Może właściciel terenu biorący na to opłaty wyrównać te doły w ramach pieniędzy które dostaje i byłoby z głowy.

  6. Obstawiam, że parę osób wpadło w furię i zrobiło nalot. O ewentualnym zatargu, powinno być coś wiadomo.

  7. Mogły to być też dziki

  8. W myśl starej łacińskiej maksymy: „Is fecit cui prodest” pierwszym podejrzanym powinien być ten, kto za zasypanie tych kilku dołków i zasianiu kilku metrów kwadratowych trawy weźmie 15 kawałków.

    • Znam te rejony. Boisko jest pomiędzy starym kościołem/cmentarzem w Dąbrowicy a ulicą Główną. Przebiega przy nim szlak rowerowy do Nałęczowa.
      Przy tym boisku nie ma prawie zabudowy. Jest kilka (dosłownie) domów w odległości około 100metrów od boiska i tyle. Dookoła pola oraz tereny podmokłe, bo to dolina Czechówki.
      Polecam te spokojne rejony na wycieczki rowerowe. Spokojna okolica (tylko kilka przelatujących aŁdi na godzinę) i tylko 3 kilometry za skansenem.

      • Może ty byś tak zrobił (każdy mierzy swoją miarą) ale nikt normalny nie niszczy lub nie zleca zniszczenie czegoś nad czym pracował wiele lat…!

  9. to ci co w niedzielę w kościele w pierwszej ławce siedzą i udają pobożnych, a powyjściu ze świątyni diabeł w nich wstępuje

  10. Wszedłem w google maps, nawet nie mieli komu przeszkadzać, z jednej długiej strony cmentarz i kościół, po szerokościach pola, po jednej stronie za polem kilka domków. Może bardziej komuś przeszkadzało parkowanie samochodów bo za bardzo nie ma gdzie więc pewnie przy ulicy stawali. 51°16’04.5″N 22°28’04.1″E

Z kraju