Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Bmw roztrzaskało się o drzewo. Dwie osoby zostały ranne

Brawura młodego kierowcy miała być przyczyną wypadku koło Stężycy. Kierowca wyszedł o własnych siłach, pasażerkę z wraku auta musieli ewakuować strażacy.

79 komentarzy

  1. LUDZIE przerażacie mnie tymi komentarzami!! Czytając te wpisy, nie mogłam uwierzyć, że głupota ludzka może osiągnąć taki poziom. Czy przed tym jak się tutaj zaczęliście udzielać pomyśleliście o niej, jak musiała cierpieć przez ostatnią noc, gdy bez powodzenia próbowali ją ratować, o jej rodzinie i przyjaciołach, którzy rozpaczają po stracie tak bliskiej osoby, no i o kierowcy samochodu, który poniósł już największą karę jaką mógł dostać, stracił swoją miłość, będzie o tym myślał do końca swojego życia. Nie można tu mówić, że to jego wina, jechał za szybko to jest prawda, ale nie chciał jej zabić! Czy wam się nie zdarzało, łamać przepisy? Jestem pewna, że nie jedna osoba udzielając się tutaj, przekroczyła prędkość o te 20, bądź 30 km , a tyle już wystarczy o nieszczęście na drodze. Więc bardzo was proszę, zastanówcie się zanim coś napiszecie, bo niektóre z tych komentarzy są nie na miejscu. Przeczytaliście artykuł, nie byliście tam, nie widzieliście, nie wiecie co było przyczyną wypadku, więc się nie udzielajcie, a swoje refleksje zachowajcie dla siebie!.

    • No tak. Trudno. W sumie nic się nie wielkiego stało. Muszę kupić nowe auto.

    • Jest wina – musi być kara!
      Nie rób ze sprawcy (pirata drogowego) ofiary.
      Nawet kilka lat więzienia w stosunku do spowodowania czyjejś śmierci – to bardzo niewiele. A pewnie kara będzie w zawieszeniu.
      Nie zwalaj winy na nieszczęście – wypadek zdarzył się na skutek celowego złamania zasad ruchu drogowego.
      Pisanie, że inni też przekraczają prędkość, nie jest żadnym usprawiedliwieniem.

    • Wróżbita Niemaciej

      Wzruszyłem się, ale za rok będzie się rozbijał następnym samochodem z kolejną laską. Jakie to smutne!

    • Dopisz jeszcze, że mu prawo jazdy sąd na kilka zabierze. I będzie biedaczysko PKSem jeździć.

    • Dziękuję za ten komentarz. Natalia była (i pozostanie) moją przyjaciółką. Widzę jak cierpi jej rodzina, ja też nie mogę się pozbierać. Szczególnie jak przypominam sobie, jak w przeszłości, mając te parę lat, bawiliśmy się razem z nią, jej bratem i kilkoma innymi znajomymi w chowanego, berka, rysowaliśmy, graliśmy w planszówki, karty… To nie była niczyja wina. Naprawdę ludzie sugerują się nagłówkami typu „brawura młodego chłopaka”?
      Albo przypisują winę silnikowi o dużym napędzie? Lub co gorsza piszą komentarze pokroju „ten pryszczaty dzieciak chciał się polansować i zabił dziewczynę. Nikt mu tego nie wybaczy.” Wczujcie się też w jego sytuację. I mam taką malutką prośbę. Może ktoś (nawet kto nie znał Natalii) odmówić w jej intencji pacież? Dlaczego niektórzy umierają tak młodo…? Może po prostu Bóg uznał, że taka piękna dusza musi już stanąć u Jego boku…[*]

      • Chętnie odpowiem na twoje pseudo-retoryczne pytania:
        1. „Dlaczego niektórzy umierają tak młodo…?” – np. bo jadą nieodpowiedzialną osobą, która pomimo pełnoletności nadal nie odróżnia zabawy samochodem zabawką od jazdy prawdziwym samochodem.
        2. „To nie była niczyja wina” – zapomniałaś o drzewie?
        3. „ten pryszczaty dzieciak chciał się polansować” – gdyby jechał Octavią czy Dacią nikt by mu tego nie zarzucał.
        4. „Wczujcie się też w jego sytuację” – nie nakłaniaj/nie zmuszaj do tego nikogo. Każdy ma to, na co sobie zapracuje. Podejrzewam, że nie napisałaś byś czegoś takiego w obronie innego „niedrogowego” zwyrodnialca.
        5. „Może po prostu Bóg uznał, że taka piękna dusza musi już stanąć u Jego boku” – bezpodstawne przypuszczenia i dorabianie patetycznych teorii. W ten sposób wszystko można wytłumaczyć, np. zapchał mi się sedes, bo Bóg chciał, żeby oszczędzał wodę dla biednych dzieci w Etiopii.

        Ogólnie z żadnym z powyższych się nie zgadzam oprócz: „Nikt mu tego nie wybaczy” – być może ktoś mu wybaczy. Wszystko powyżej ma na celu jedynie rozmycie winy poprzez powtarzanie:

        to był wypadek, bóg tak chciał, on nie chciał, on bardzo żałuje, tak miało być itp.

  2. doświadczenia nabiera się z wiekiem ! Nie mylić z wiekiem od trumny!

  3. Nie mówię, że nic się nie stało, bo stała sie tragedia, ale czy osadzanie chłopaka przywróci życie dziewczynie? Czy to, że pójdzie do więzienia coś zmieni? Utwierdzi tylko w przekonaniu, takich bezmyślnych ludzi jak wy, że niby mieliście rację. Tragedia się stała, i nic, ani nikt już tego nie zmieni.

    • Jedną z celów kary jest również odstraszenie innych przed takim samym lub podobnym działaniem.
      Jeśli sprawca wczorajszego przestępstwa pójdzie siedzieć to część chłopców z okolicy (na jakiś czas) zwolni, czym sprawi, że będzie bezpieczniej. Być może dzięki temu nie dojdzie do następnej takiej tragedii.

      Inną rolą kary jest też „wyrównanie krzywd”. Skoro sprawca pozbawił wielu lat życia inną osobę, to będzie sprawiedliwiej, jeżeli sam parę lat spędzi w ZK.

    • tak tak, najlepiej nowe auto mu kupić bo stres przeżył

  4. ZNOWU MŁODY M*** W BMW I […] :/ BOJĘ SIĘ O BEZPIECZEŃSTWO INNYCH GDYŻ TAKI KIEROWCA ZNÓW WSIĄDZIE ZA KIEROWNICĄ I MOŻE ZABIĆ NIEWINNĄ OSOBĘ NA DRODZE 🙁

    • Oby w takiej sytuacji (kierowca zagrażający bezpieczeństwu publicznemu) drzewo również zatrzymało pojazd kierowany przez bandytę drogowego.

  5. po bmw na miejsce wypadku zamiast lawety powinna przyjeżdżać prasa i kasować to barachło tak żeby żaden zdzichu w stodole już tego nie pospawał jednego szrota mniej

Z kraju