BMW potrąciło rowerzystę. Potem staranowało ogrodzenie (zdjęcia)
20:42 31-05-2019
Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 18 na al. Kompozytorów Polskich w Lublinie. W rejonie skrzyżowania z ul. Żelazowej Woli samochód osobowy potrącił rowerzystę. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wstępnie ustalono, kierujący BMW mężczyzna jechał w kierunku ul. Koncertowej. Dojeżdżając do oznakowanego przejazdu dla rowerzystów nie zachował ostrożności i potrącił kierującego jednośladem mężczyznę, który przejeżdżał przez jezdnię ze strony lewej do prawej wobec kierunku jazdy auta. Następnie BMW wypadło z drogi i uderzyło w ogrodzenie.
W zdarzeniu poszkodowana została jedna osoba. Rowerzystę przetransportowano do szpitala. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Występują niewielkie utrudnienia w ruchu, zablokowany jest jeden pas jezdni.
(fot. lublin112)
bmw jeżdżą niedorozwoje,zakaz wjazdu do Lublina wiejskich śmieci
Tylko Francja . Wygoda i bezpieczeństwo .
i pożar instalacji
ile biedakow z piana na ustach juz komentuje bo was nawet na utrzymanie starej e46 by nie bylo stac dziady hehehehhehehe taka prawda biedaki . Jak dziadek nie umie rowerem jezdzic to niech w domu zostaje . jak jade swoja e60 535d i widze takiego co sie nie zatrzyma przed przejsciem tlyko odrazu wywala mi przek kola to elegancko nawet nie zwalniam tylko omijam go na dobrej predkosci i sie smieje , niech sie dziad uczy ze droga jest dla samochodow a nie dla dziadow . jakby mi wywalil na zderzak i maske to by sie nie wyplacikl do konca zycia bo m pakietowe zderzaki troche kosztuja w aso hehehehehhe smieje sie z was biedaki i konfidenci
kto cie z obory wypuścił, wracaj tam zpowrotem świnie paść, psie feudalny
BMW potrąciło… BMW staranowało… A co to jakaś autonomiczna tesla? To nie BMW potraciło i staranowało tylko BURAK w gnojowozie !
Kierowca Bmw w ostatniej chwili próbował uniknąć zderzenia z rowerzystą skręcił w pobocze na centymetry minoł drzewo i starnował ogrodzenie wykopów znajdujących się wzdłuż drogi.Łatwo niektórym tutaj komentującym wypisywać bzdury- ciekawe co sami by zrobili gdy w ostatniej chwili wyjechałby im przed auto gość na rowerze….
Z tego wynika że przejście jest niebezpieczne tylko i wyłacznie z winy kierowców którzy nie przestrzegają przepisów tzn jadą jak zwykle za szybko.