Jedna osoba została poszkodowana w wyniku zdarzenia drogowego, jakie miało miejsce na Czechowie. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności wypadku.
Dziwi mnie że ludzie nie mają instynktu samozachowawczego.. przecież czysty rozsądek nakazuje aby się upewnić że albo kierowca nas widzi albo czy nie jedzie jakiś wariat.
8888
Skoro wariat i kierowca to problem jest systemowy. Należy wobec tego wprowadzić prawdziwe nadania lekarskie i psychotesty !
calete
No tak się składa, że widziałem wypadek na własne oczy i powiem szczerze, że łatwo jest oceniać z punktu widzenia fotela przed komputerem. Kierowca BMW to był pan koło 50, pan na rowerze po 60. Ja się zatrzymałem na pasie dzielącym, bo auta były blisko i jechały szybko. Pan na rowerze nawet się nie zatrzymał, wtoczył się na jezdnie prosto pod BMW. Rzeczywiście kierowca hamował w ostatniej chwili, ale w sumie robił chyba co mógł, nie wiem. Na pewno po samym zdarzeniu bardzo sprawnie udzielono panu pomocy, pan kierowca również w tym brał udział. Postawa wszystkich uczestników ruchu, którzy byli bezpośrednio po wypadku wzorowa – zatrzymał się samochód z panem, który fachowo udzielił pierwszej pomocy, zatrzymał się kierowca autobusu od razu niosąc drugą apteczkę. Niestety zatrzymało się też sporo gapiów zrobić zdjęcie jak facet leży z rozciętą głową na ulicy….
Mario
Jak ktoś tam kiedyś jechał popołudniu to wie że słońce strasznie oślepia i nic nie widać. Wiem że to nie wytłumaczenie ale jadąc jakiś czas po tym zdarzeniu prawie nie widziałem sprintera na bombach tak słońce oślepiało. Swoją drogą jak można tak pakować się rowerem pod samochód tylko dla tego że mamy pierwszeństwo.
Cieee chorrroba !!!
Nareszcie ktoś odpowiedzialność za wypadek chce przerzucić na coś innego jak przydrożne słupy i drzewa, oraz źle wyprofilowany zakręt.
Ja jednak uważam że te trzy brzozy o dobry metr za daleko rosły.
XYZ
Czekam z utęsknieniem na zmianę przepisów, kiedy to półmózgi dostaną pierwszeństwo na przejazdach kolejowych.
sprzeglo
Pytam sie kto udzielal pomocy rowerzyscie ? Czemu nie jest glosno o policjancie ?
Paweł
KOLEJNY WIEŚNIAK Z BMW
bimmer
hehehehe… wszyscy komentujacy juz maja bol pupki na widok beemki bo was nie stac na takie cudo biedaki w wieswagenach i innych audi , a kierowca przynajmniej cos osiagnal i cos pokazal…
Kuba
Pełnoletnia E46, za dopłaty do tych dwóch mórg w Dysie sobie takie kupisz.
A tak przy okazji.
Masz dziwną fiksację analną. Wszystkim „ból pupki” wmawiasz. Chcesz przez to powiedzieć, że masz chłopaka z wielkim „sprzętem”?
tytus
Widać z komentarzy bimmera że lubi „ból pupki ” . Chyba zna to z własnej autopsji bo wozi tylko ” kolegów ” .
Tomek
Pokazał, że jest nieudacznikiem bo stać go tylko na bmw. Swoim komentarzem pokazujesym jedynie jakimi ograniczonymi umysłowo osobami są właściciele bawarskich szrotów. Cóż, stare powiedzenie mówi, że na idiocie zarabia się najlepiej dlatego bmw ma cały czas klientów.
Morales
Znowu patowóz BMW powinni podnieść dla nich OC o 1000 % to może sebixy przesiedli by się na MPK.
Zszo
Świadkowie mówią, że rowerzysta nie zachował ostrożności i wtargnął tuż pod jadący samochów, a wy swoje, że wina bmw…
Jurny Stefan
O ile pieszy może wtargnąć na PdP przed nadjeżdżający pojazd, o tyle rowerzysta na PdR już nie.
rivo
Dla posiadaczy tej marki powinni wprowadzić dadatkowe badania psychologiczne
Dziwi mnie że ludzie nie mają instynktu samozachowawczego.. przecież czysty rozsądek nakazuje aby się upewnić że albo kierowca nas widzi albo czy nie jedzie jakiś wariat.
Skoro wariat i kierowca to problem jest systemowy. Należy wobec tego wprowadzić prawdziwe nadania lekarskie i psychotesty !
No tak się składa, że widziałem wypadek na własne oczy i powiem szczerze, że łatwo jest oceniać z punktu widzenia fotela przed komputerem. Kierowca BMW to był pan koło 50, pan na rowerze po 60. Ja się zatrzymałem na pasie dzielącym, bo auta były blisko i jechały szybko. Pan na rowerze nawet się nie zatrzymał, wtoczył się na jezdnie prosto pod BMW. Rzeczywiście kierowca hamował w ostatniej chwili, ale w sumie robił chyba co mógł, nie wiem. Na pewno po samym zdarzeniu bardzo sprawnie udzielono panu pomocy, pan kierowca również w tym brał udział. Postawa wszystkich uczestników ruchu, którzy byli bezpośrednio po wypadku wzorowa – zatrzymał się samochód z panem, który fachowo udzielił pierwszej pomocy, zatrzymał się kierowca autobusu od razu niosąc drugą apteczkę. Niestety zatrzymało się też sporo gapiów zrobić zdjęcie jak facet leży z rozciętą głową na ulicy….
Jak ktoś tam kiedyś jechał popołudniu to wie że słońce strasznie oślepia i nic nie widać. Wiem że to nie wytłumaczenie ale jadąc jakiś czas po tym zdarzeniu prawie nie widziałem sprintera na bombach tak słońce oślepiało. Swoją drogą jak można tak pakować się rowerem pod samochód tylko dla tego że mamy pierwszeństwo.
Nareszcie ktoś odpowiedzialność za wypadek chce przerzucić na coś innego jak przydrożne słupy i drzewa, oraz źle wyprofilowany zakręt.
Ja jednak uważam że te trzy brzozy o dobry metr za daleko rosły.
Czekam z utęsknieniem na zmianę przepisów, kiedy to półmózgi dostaną pierwszeństwo na przejazdach kolejowych.
Pytam sie kto udzielal pomocy rowerzyscie ? Czemu nie jest glosno o policjancie ?
KOLEJNY WIEŚNIAK Z BMW
hehehehe… wszyscy komentujacy juz maja bol pupki na widok beemki bo was nie stac na takie cudo biedaki w wieswagenach i innych audi , a kierowca przynajmniej cos osiagnal i cos pokazal…
Pełnoletnia E46, za dopłaty do tych dwóch mórg w Dysie sobie takie kupisz.
A tak przy okazji.
Masz dziwną fiksację analną. Wszystkim „ból pupki” wmawiasz. Chcesz przez to powiedzieć, że masz chłopaka z wielkim „sprzętem”?
Widać z komentarzy bimmera że lubi „ból pupki ” . Chyba zna to z własnej autopsji bo wozi tylko ” kolegów ” .
Pokazał, że jest nieudacznikiem bo stać go tylko na bmw. Swoim komentarzem pokazujesym jedynie jakimi ograniczonymi umysłowo osobami są właściciele bawarskich szrotów. Cóż, stare powiedzenie mówi, że na idiocie zarabia się najlepiej dlatego bmw ma cały czas klientów.
Znowu patowóz BMW powinni podnieść dla nich OC o 1000 % to może sebixy przesiedli by się na MPK.
Świadkowie mówią, że rowerzysta nie zachował ostrożności i wtargnął tuż pod jadący samochów, a wy swoje, że wina bmw…
O ile pieszy może wtargnąć na PdP przed nadjeżdżający pojazd, o tyle rowerzysta na PdR już nie.
Dla posiadaczy tej marki powinni wprowadzić dadatkowe badania psychologiczne